Gorzki chleb "ukraińskiego bydła"
Przyjechali do Olsztyna z Charkowa z nadzieją na lepszy los. Pracowali legalnie przy ocieplaniu bloku na olsztyńskich Jarotach. Pracujący z nimi Polacy dostawali wypłaty regularnie. Oni przez dwa miesiące dostali raz po 40 złotych i dwa razy po 20.
krowa1 z- #
- #
- #
- #
- #
- 4
Komentarze (4)
najlepsze
teraz Polska... rece opadaja
Komentarz usunięty przez moderatora
Tak przy okazji - dlaczego pracodawca, który nie wypłaca pensji w terminie nie trafia do rejestru dłużników, czy jak to się tam nazywa? A może jednak trafia?