Profesor Chodakiewicz: Czy w Jedwabnem w 1941 r. była stacja benzynowa?!
Prof. Chodakiewicz na łamach tygodnika „Do Rzeczy” przypomina, że obowiązują narracja na temat wydarzeń z Jedwabnego nie ma żadnego pokrycia w dowodach. Z kalkulacji pirotechnicznych wychodzi, że trzeba by co najmniej cysternę nafty, by spalić tylu ludzi” – napisał prof. Marek Jan Chodakiewicz.
dan-oates z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 235
Komentarze (235)
najlepsze
Komentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez moderatora
Czyli że co, bo nie wiem czy dobrze zrozumiałem. Mordu w Jedwabnem nie było?
W Jedwabnem mordowali Polacy pod nadzorem (może pod przywództwem) Niemców. Do mordu w Jedwabnem doszło i nie cała narracja jest błędna. Błędna są przede wszystkim dane takie jak ilość ofiar i niewyjaśniony do końca jest problem sprawstwa (znalezione w mogile łuski wyprodukowane w
@ixtras: Przecież o pogromach dokonanych przez Polaków wspominają już raporty rządu londyńskiego w 1941 roku.
@Vitt_Stwosz: Jaki cel miałoby celowe zrzucanie winy przez aparat komunistyczny ze znienawidzonych wtedy hitlerowców na Polaków, którzy nie byli aktywnymi działaczami opozycji?
Czy znasz inne przypadki aby komunistyczne sądy oczyściły nazistów a winę niesłusznie przypisały polskim chłopom?
Gdyby zbrodnię zarzucono jakimś zbrojnym oddziałom NSZ to jeszcze miałoby sens.
Dlaczego w wolnej
na zdjęciu inspirator:
@bijotai: Sprawa nie została do końca zbadana - skąd to info? Z Berlina?
Od razu widać, że miastowy laik. Nie wie, że drewniana stodoła wraz z łatwopalną zawartością płonie jak zapałka.
Na wsiach zdarzają się pożary stodół. Od jednego niedopałka. Nie potrzeba wcale cysterny nafty.
@mielizna: a w którym momencie jest mowa, że ze pożaru wyszedł tylko popiół?