Pierwszy Keepstar w EVE Online został zniszczony.
Stratę wycenia się na ponad 20 000 złotych. Keepstar to największa cytadela i jedyna struktura w grze, w której mogą zadokować Super-Lotniskowce oraz Tytany. Te drugie warte są ponad 7 000 złotych.
SzlachcicPolny z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 207
Komentarze (207)
najlepsze
Wszystko jest warte tyle, ile jest w stanie za to zapłacić człowiek.
Wartością w takich grach może być chociażby czas jaki jest potrzebny, żeby uzyskać jakiś statek, jakąś broń. Ktoś dajmy na to rzeźbi daną postać przez tydzień, miesiąc, rok i ma już wypracowane jakieś tam staty. Później jakiś inny koleś zaczyna grę. Widzi, że jest daleko w tyle za innymi i żeby ich dogonić/konkurować musiałby rzeźbić masę czasu. Jednak
- Imperatorze ktoś chce zniszczyć nasz hotel dla 100 milionów ludzi!
- Wszystkie nasze promy muszą wystartować, musimy zrestartować wszechświat!
1. Jak można przeliczać walutę z jakiejś głupiej gry na prawdziwe pieniądze. Prawdziwe pieniądze to ja mam na koncie w Mbanku (sic).
2. Gdybym miał więcej czasu to bym w to grał (ale nie mam bo jestem taki poważny i muszę spłacać kobicie kredyt na kuchnię z Ikei)
3. Cała gra to Excel, nuda jak cholera, walka to dno. Klikamy 'orbita' odpalamy broń
A co do samej gry to tak. Zajmuje cholernie dużo czasu. Grałem wiele lat i wraz z upływem czasu latałem coraz więcej solo. Nawet 6-7-8 osobowa nano flotka spotykała się albo z tzw. BLOBEM na ryj z którego coś się od biedy wyławiało jeśli nie mieli logistyków albo chowali się w stacji i czekali aż
Jeśli interesuje Cię więcej to tłumaczyłem posta opisującego ostatnią wielką wojnę: http://www.wykop.pl/link/3154747/world-war-bee-kolejna-wielka-wojna-w-eve-online-cz-1/
Jeśli masz jakieś pytania to zadawaj, postaram się odpowiedzieć. A jak nie to zapytam o odpowiedzi kolegów :)
Chyba, że coś się zmieniło w fundamentach gry w ciągu paru ostatnich lat, od kiedy przestałem grać.
Nawet jeśli masz kasę na PLEXa i nie zaprzątasz sobie głowy ciułaniem na abonament w grze, to to nie jest gra "na godzinkę". Tutaj wszystko trwa długo. Fitowanie statku, sam lot z miejsca na miejsce, zrobienie misji itd.
To nie pocieszne MMO gdzie wchodzi do miasta, typ ci mówi żebyś zabił