@TatusBogus: Sądzę że potrzebna jest najpierw głośna kampania. Co z tego że wejdzie prawo jak nie sposób go egzekwować? Poznałem starusieńkiego pana który zrobił prawo jazdy w latach 60 czy jakoś tak. Był pewny że zjeżdżając z wewnętrznego pasa na rondzie ma pierwszeństwo bo jest bliżej wysepki. Kodeks drogowy się zmienia ale to nie znaczy że przeciętnego kierowcę to obchodzi.
@MarianoaItaliano: przysiegam to samo mam ze swoim tesciem. moge filmiki pokazywac, moge tlumaczyc, nic nie dociera. "tak sie wydluzaja korki a nie skracaja"
Wiem że to bardzo niepopularna opinia, ale osobiście nie zauważyłem, żeby głównym problemem z jazdą na suwak było niewpuszczanie tuż przed zwężeniem. W 80% przypadków wpuszcza mnie pierwszy który powinien, w kolenych 15% drugi.
Głównym problemem jest zjeżdżanie wcześniej niż się powinno, przez co ten pas co nie jest zablokowany jedzie wolniej (bo na całej długości wjeżdżają na niego zapobiegliwi Janusze). A szeryfi to w ogóle problem wtórny wynikający na ogół właśnie
@bartfto: nie pierwszy i nie drugi, czyli trzeci lub dalej :) Pewnie, że nie jest idealnie, ale jednak w 95% jest akceptowalnie, więc to nie jest problem z którym walczymy.
Ministerstwo Infrastruktury i Budownictwa nie wyklucza też, że w ramach zmian dotyczących znaków i sygnałów drogowych, dojdzie do prawnej legalizacji sekundników na sygnalizatorach, które pokazują czas do zmiany świateł.
Jak to? Całkiem niedawno ogłosili, że sekundniki zwiększają liczbę wypadków i nie będzie ich na drogach. Co się zatem zmieniło? Żeby nie było, osobiście uważam je za fajne udogodnienie.
Komentarze (46)
najlepsze
Dlaczego?
Co się wpychasz chamie.
Suwak to w spodniach masz hehehe.
Głównym problemem jest zjeżdżanie wcześniej niż się powinno, przez co ten pas co nie jest zablokowany jedzie wolniej (bo na całej długości wjeżdżają na niego zapobiegliwi Janusze). A szeryfi to w ogóle problem wtórny wynikający na ogół właśnie
Jak to? Całkiem niedawno ogłosili, że sekundniki zwiększają liczbę wypadków i nie będzie ich na drogach. Co się zatem zmieniło? Żeby nie było, osobiście uważam je za fajne udogodnienie.