Nie, nie zamknęli, chrome.pl działa i ma się dobrze. A czemu pytasz?
Ok, jedna rzecz, która jest przydatna przeciętnym użytkownikom, a nie ma jej GG: zasoby. Można się dzięki zasobom łączyć z tym samym JID-em z wielu klientów, np. z pracy, z domu, z laptopa, z uczelni, etc. Każdy zasób ma priorytet, i jeśli wiadomość nie była zaadresowana do konkretnego miejsca (zasobu), to otrzymuje ją zasób o najwyższym priorytecie.
Z tym Jabberem to już przesadzacie, powoli sytuacja zaczyna mi przypominać trolling użytkowników linuxa, którzy nie mogą się pogodzić, że nikt nie chce używać ich systemu.
Ja oczywiście jakoś specjalnie zadowolony z GG nie jestem, ale działa (pomijając te ostatnie kilka dni) i daje mi możliwość rozmowy ze znajomymi i to w sumie dla mnie wszystko. Ja mógłbym się przesiąść, ale na pewno nie namówimy tych wszystkich ludzi korzystających z GG, a
Nie wiem, czy spotkaliśmy się z tymi samymi użytkownikami Linuxa. Ja spotkałem się z bandą trolli nie potrafiących pojąć, że dla większości osób Linux jest na dzień dzisiejszy bezużyteczny, chociaż MOŻE (zakładamy, że tak) lepszy, dający większe możliwości - podobnie jak w tej sytuacji Jabber. Przynajmniej ja tak to widzę.
Co do linuksa, to to jest tak, że im zwisa że używasz oprogramowania Microsoftu. Uważają Ciebie za przeciętniaka-idiotę i nie jesteś im do niczego potrzebny. Oczywiście z racji, że są świadomi jakości systemu Linux zachęcają z całego serca abyś spróbował, ale jakoś niespecjalnie płaczą jeśli nie podejmiesz się tej próby.
Jabberowcy natomiast płaczą namiętnie, bo komunikator, choćby nie wiem jak dobry jest bezużyteczny, jeżeli nie ma zastosowania w praktyce właśnie z
To w końcu o co jest ten flame? o protokół, klienta czy serwery? Uściślajmy bo inaczej piszemy bzdury.
Protokoły trudno porównać, bo gg jest zamknięte, choć wiadomo jak wygląda komunikacja z klientem, to już komunikacja między serwerami i inne tego typu sprawy są nieznane.
Klient to zgrubsza kwestia gustu i potrzeb.
No a chyba jasne jest, że liczba użytkowników przekłada się na obciążenie serwerów, więc w obecnej sytuacji nie ma sensów mówienie,
Kiedyś też była taka nagonka, że każdy używał GG a ten kto jest inteligenty to przesiadł sie już na ICQ.
Teraz jak widać każdy namawia na przesiadkę na Jabbera.
A ja mam to w dupie i będę nadal korzystał z GG. Zresztą dodam, ze korzystam z wersji 6.0 bo uważam, ze jest bardziej stabilna i bardziej przyjazna niż ta nowa 7.x
Nie każdy, tylko 0,5% internautów, którzy używają Jabbera. Ta sama sytuacja co z użytkownikami Linuxa, którzy wszędzie i ciągle piszą, że Windows jest be i trzeba przejść na Linuxa.
Trochę jak z gejami. Według badań w każdym społeczeństwie jest ich jakieś 3%, ale przez to, że są głośni i walczący pełno ich w mediach.
Jabberowcy i Linuxowcy gejami internetu? ;)
Dajcie spokój. Tak jak już to pisano wiele wiele razy: numer GG
"bo nikt nie używa" To jest doskonały argument, aczkolwiek wiele może się zmienić. Pamiętam jak instalowałem pierwszy raz aqq - wszystkie kontakty z gg, 1 znajoma na aqq i to wszystko. Minął rok i prawie wszyscy ludzie z którymi rozmawiam często używają aqq. Dlaczego aqq a nie np jabbera? Bo instalujesz i działa, nie trzeba się pieprzyć w jakieś transporty i ma to wszystko co gg + trochę więcej (np wysyłanie katalogów).
Powinnismy bojkotowac GG, poniewaz firma ktora utrzymuje GG ma nas ( uzytkownikow ) w dupie i poglebia patologie zamiast podazac za wspolczesnymi standardami.
Nawet google otwarlo swojego gtalka ( swietnego zreszta ) na swiat.
No wlasnie problem w tym ze to jabber nie odroznia "zawansowanego" od "szarego usera", i tutaj lezy pies pogrzebany, chcac miec jabber jako protokol trzeba sie dobrze nagimnastykowac by skonfigurowac klienta, nie do sieci jabber ale do GG, a jak widzisz kazdy to olewa, bo ta siec nie jest "wspierana", co za tym idzie kazdy to olewa bo woli tam gdzie sa jego przyjaciele, a ze przyjaciele to generacja fotka pele, to
No i właśnie o tym jest ta notka: żeby robić tutoriala prowadzące za rączkę. Wtedy konfigurowanie i Jabbera i GG będzie łatwe. Zaraz zasiądę do opisywania Mirandy (chciałem Konnekta, ale kurde konnekt słabo wspiera Jabbera).
wchodząc na wykop przez myśl mi nie przeszło, że trafię w kolejną wojnę Jabber -Gadu-Gadu... ostatnio to bardzo modne się stało..
z racji, że akurat pod ręką miałem chwilę wolnego czasu popełniłem małe porównanie komunikatora Gadu-Gadu z komunikatorem Miranda-IM... chodziło mi tylko o porównanie kilku wspólnych opcji w tych programach..,
oczywiście, proszę nie brać tego porównania na poważniej.., w sytuacji gdy za jedną funkcję w Gadu-Gadu na Mirandę przypada 2-3 okna ustawień,
Komentarze (95)
najlepsze
a) W GG można przesyłać obrazki w oknie rozmowy
Jabber tego nie ma ale tak naprawdę to nie zaleta GG bo autor tekstu nigdy obrazków nie wkleja!
b) W GG są rozmowy głosowe
Jabber tego nie ma ale to nie zaleta GG bo.. można zainstalować Skype
Teraz zalety Jabbera i mój komentarz w stylu autora wykopu:
Jabber
* szyfrowany
To
Ok, jedna rzecz, która jest przydatna przeciętnym użytkownikom, a nie ma jej GG: zasoby. Można się dzięki zasobom łączyć z tym samym JID-em z wielu klientów, np. z pracy, z domu, z laptopa, z uczelni, etc. Każdy zasób ma priorytet, i jeśli wiadomość nie była zaadresowana do konkretnego miejsca (zasobu), to otrzymuje ją zasób o najwyższym priorytecie.
Próba łączenia się
Ja oczywiście jakoś specjalnie zadowolony z GG nie jestem, ale działa (pomijając te ostatnie kilka dni) i daje mi możliwość rozmowy ze znajomymi i to w sumie dla mnie wszystko. Ja mógłbym się przesiąść, ale na pewno nie namówimy tych wszystkich ludzi korzystających z GG, a
Jabberowcy natomiast płaczą namiętnie, bo komunikator, choćby nie wiem jak dobry jest bezużyteczny, jeżeli nie ma zastosowania w praktyce właśnie z
Protokoły trudno porównać, bo gg jest zamknięte, choć wiadomo jak wygląda komunikacja z klientem, to już komunikacja między serwerami i inne tego typu sprawy są nieznane.
Klient to zgrubsza kwestia gustu i potrzeb.
No a chyba jasne jest, że liczba użytkowników przekłada się na obciążenie serwerów, więc w obecnej sytuacji nie ma sensów mówienie,
Teraz jak widać każdy namawia na przesiadkę na Jabbera.
A ja mam to w dupie i będę nadal korzystał z GG. Zresztą dodam, ze korzystam z wersji 6.0 bo uważam, ze jest bardziej stabilna i bardziej przyjazna niż ta nowa 7.x
Trochę jak z gejami. Według badań w każdym społeczeństwie jest ich jakieś 3%, ale przez to, że są głośni i walczący pełno ich w mediach.
Jabberowcy i Linuxowcy gejami internetu? ;)
Dajcie spokój. Tak jak już to pisano wiele wiele razy: numer GG
Nawet google otwarlo swojego gtalka ( swietnego zreszta ) na swiat.
z racji, że akurat pod ręką miałem chwilę wolnego czasu popełniłem małe porównanie komunikatora Gadu-Gadu z komunikatorem Miranda-IM... chodziło mi tylko o porównanie kilku wspólnych opcji w tych programach..,
oczywiście, proszę nie brać tego porównania na poważniej.., w sytuacji gdy za jedną funkcję w Gadu-Gadu na Mirandę przypada 2-3 okna ustawień,
ale niech sobie istnieje. nie chcialbym zeby nagle te wszystkie dzieci neo i podobne negatywne zjawiska (gg-spam itp) nagle pojawily sie na jabberze.
maja swoje podwórko i niech się na nim kiszą :]