Trochę dziwne zachowanie tego kotka. Wygląda jakby został osierocony i poszukiwał schronienia. Gdyby był z matką i rodzeństwem, to by uciekał od ludzi (dzikie koty uciekają). Może nie miał wyjścia i próbował ratować się od śmierci głodowej, może też miał wcześniej kontakt z ludźmi. Na pewno nie jest to naturalne zachowanie. Dzikie zwierzę nie da się pogłaskać człowiekowi po dwóch minutach znajomości.
@przegryzam: Ja sam miałem takiego kota. Znalazłem go porzuconego była jesień żal mi się go zrobiło bo zimy by nie przeżył. Też tak się zachowywał syczał do mnie. Uciekał ale za chwile wracał. Udało mi się go złapać dałem mu mleka i tak już został.
@fledgeling: Człowieku, to jest film ze zwykłym kotem, a nie o prawakach, czy lewakach. Znajdź sobie odpowiednie znalezisko i tam się idealizuj ze swoimi bredniami.
mam nadzieję że tego kota uratował i zabrał prawilnie do domu, a poza tym to normalne u "dzikich" kotów, ja tak jednego uratowałem kilka dobrych lat temu, niestety nie dało się go odratować, byłem u weta, ale i tak zszedł.
Pierwsze spotkanie kotka z człowiekiem? Nie sądzę. Nie wygląda na kotka, który żyje dziko. Zbyt zadbany, futerko czyste, nie potargane, wąsy wszystkie i równe, w ogóle niezainteresowany jedzeniem i daje się głaskać.
Słodziak! I jak mruczy gdy jest głaskany... Nie interesuje go jedzenie, bo pewnie kilka minut wcześniej mama przyniosła martwego gołębia do bazy ( ͡°͜ʖ͡°)
Komentarze (119)
najlepsze
Wygląda jakby został osierocony i poszukiwał schronienia.
Gdyby był z matką i rodzeństwem, to by uciekał od ludzi (dzikie koty uciekają). Może nie miał wyjścia i próbował ratować się od śmierci głodowej, może też miał wcześniej kontakt z ludźmi.
Na pewno nie jest to naturalne zachowanie. Dzikie zwierzę nie da się pogłaskać człowiekowi po dwóch minutach znajomości.
Komentarz usunięty przez moderatora