@Tylko_nocny: Żeby odpalić w ten sposób musisz wbić bieg. Ciągniesz, auto odpala i w tym samym czasie zsuwa się z lewarka. W takim wypadku albo gaśnie na skutek bezwładności, albo jedzie sobie gdzieś.
w moim pierwszym własnym aucie miałem #!$%@? rozrusznik i dodatkowo akumulator b. słaby więc brałem peżocine 306 "na ramię" rozpędzałem wskakiwałem do środka i ciach dwójeczka
Kiedyś za młodu miałem Astrę F i wiadomo jak to za młodziaka, były ważniejsze wydatki jak nowy akumulator... w związku z tym wykorzystywałem fakt mieszkania na górce ( ͡°͜ʖ͡°) rano wsiadałem za kierownicę przez uchylone drzwi nogą odpychałem się od ulicy, jak już samochód zjechał z krawężnika to zaczynał się toczyć i po kilku metrach miał już na tyle dużą prędkość że spokojnie silnik zapalał.
@grzylen: Chyba każdy miał taki epizod w życiu :D ja zamiast zainwestować w filtry i rozrusznik wolałem go zrzucać z górki na dwójce i tez zawsze palił.
@rajet: Wszystkie jest bezpiecznie odpalać na pych - nawet najnowsze. Nie ma dla silnika różnicy czy koło zamaochowe poruszy rozrusznik czy skrzynia poprzez koła - fizycznie bez różnicy.
W najnowszych może być tylko problem (tam gdzie nie ma klasycznej stacyjki tylko jakieś karty, guziki start/stop i inne). Bo nie da się włączyć samochodu "manualnie" w tryb zapłonu.
@bambus94: W sumie jeszcze Żuka albo Nysę dało się odpalić korbą, ale nie wiem, czy gwałtowne włączanie nie odbije się in minus na kondycji podzespołów. Przecież rozrusznik ma określoną częstość pracy i ciężko orzec, jak to wygląda, gdy odpalamy przez sprzężony układ napędowy.
Mhm ... takie trochę zbyt piękne i proste, żeby było prawdziwe. Parę pytań od laika: 1. Który bieg ? 2. Kluczyk "do końca" ? 2. Im dłuższa linka / sznurek większe szanse na odpalenie ?
Komentarze (228)
najlepsze
ELEKTRONICZNY RĘCZNY
Bez akumulatora nie ruszysz nawet jakby 1000 atletów zjadło po 1000 kotletów
Nie ma dla silnika różnicy czy koło zamaochowe poruszy rozrusznik czy skrzynia poprzez koła - fizycznie bez różnicy.
W najnowszych może być tylko problem (tam gdzie nie ma klasycznej stacyjki tylko jakieś karty, guziki start/stop i inne). Bo nie da się włączyć samochodu "manualnie" w tryb zapłonu.
1. Który bieg ?
2. Kluczyk "do końca" ?
2. Im dłuższa linka / sznurek większe szanse na odpalenie ?