Winny kolizji, choć jechał karetką na sygnale
Chociaż Tomasz Kafara jechał na sygnale i nawet nie drasnął żadnego samochodu, został skazany za spowodowanie kolizji. 13 maja pokonał zakorkowany most w Rzeszowie jadąc środkiem przeprawy. Kilkanaście dni później dowiedział się, że kierowca jadącej z naprzeciwka skody, tuż po minięciu karetki...
i.....n z- #
- #
- #
- #
- 150
Komentarze (150)
najlepsze
Ale żeby z 150m nie widzieć białego wana z błyskającymi światłami i włączoną syreną.
Popierniczajacego środkiem drogi i masę pojazdów zjeżdżającą na boki żeby zrobić mu miejsce...
@Ninik: To może gościowi powinni zabrać prawo jazdy ze względu na zły stan zdrowia.
przecież to jest masa czasu na odpowiednią reakcję, zwłaszcza że - jak twierdzi - 17 lat pracował w policji.
@mamut2000: POlicji jeszcze się czepnij.
dobrze, że nie było w tym miejscu pieszego
a matka siedzi z tyłu
Powinno się mu odebrać prawo jazdy bo głusi i ślepi nie powinni mieć prawa jazdy.
Akurat te nowe syreny są słabo słyszane (jakaś dziwna modulacja). Mógł też nie zauważyć, bo mógł na sekundę odwrócić wzrok *coś dziecko krzyczało, ktoś na niego trąbił, zmieniał stacje radiową lub bieg).
Pojazd uprzywilejowany może łamać przepisy, ale nie może stwarzać zagrożenia w ruchu.
Autor nagrania pewnie miał dobre 15 letnie opony + aquaplaning i bączek gotowy
Kierowca skody mógł nie widzieć karetki i pewnie jej nie widział gdyż przed nim jechała ciężarówka.
To kierowca karetki powinien zwolnić, aby upewnić się, że za ciężarówką nie ma pojazdu, któremu mógłby zagrozić.
Pytanie (tu pewnie do biegłych sądowych) z jaką prędkością jechała karetka i ile faktycznie ów kierowca skody miał czasu na reakcję.
Swoją drogą ciekawe co by zrobił sąd czy policja
Rozumiem że nie każdy ma świetny refleks i potrafi zachować zimną krew ale w tym przypadku chodzi o doświadczonego policjanta który sam jeździł pojazdami uprzywilejowanymi!
Jak on mógł pracować w policji będać taką pierdołą za kierownicą? Ktoś powinien to zbadać, być może ten typek nigdy