Ostudzę trochę. Strzały jakie obronił Grabara to podstawa dla bramkarza. Gdyby to wpadało to nie byłby bramkarzem. Co prawda ładnie się zachował w sytuacjach sam na sam oraz przy karnym, lecz bez statystyk jego obron w takich sytuacjach nie da się poprawnie ocenić. Z drugiej strony wiemy, że trenerzy w Liverpoolu są zachwyceni jego formą i dzięki temu grał tam w juniorach, a teraz w rezerwach. Jeśli ma głowę na karku to
Grabara Grabarą, ale ogólnie poziom tych akcji - wrzutek, podań, dryblingów i strzałów wyprzedza naszą seniorską piłkę o lata świetlne. Ciekawe czy się kiedyś doczekamy szkolenia młodzieży na chociaż zbliżonym poziomie.
Chyba znalezisko robione przez kolege Kamila. Przeciez Grabara jest starszy od Donnarumma ktory gra w pierwszym skladzie Milanu, a na filmiku widac sklejone interwencje zbierane niewiadomo ile czasu i to w cale nie z jakis sytuacji sam na sam(byla chyba tylko jedna, gdzie napastnik strzelil jakby niechcacy). Do tego w wielu meczach z ktorych sa fragmenty ma juz po kilka bramek straconych, wiec czystych kont za duzo pewnie tez nie ma. Zreszta
@karamba16: Ronaldo w sezonie 2015/2016 miał 36 goli w 35 meczach ligowych. W okręgówce są zwykle wyniki hokejowe, więc będąc przyzwoitym napastnikiem i grając we wszystkich meczach nie jest aż tak trudno w statystykach dogonić Ronaldo.
@adrian43: Jeszcze dwa-trzy lata w juniorach/rezerwach, potem jakieś wypożyczenia, tak więc zanim zacznie pukać do pierwszego składu (o ile w ogóle) minie jeszcze trochę czasu.
@outsider1: Mamy dzisiaj, ale Boruc i Fabiański są już starzy, szczególnie ten pierwszy, ma już 36 lat przecież. Za 2-3 lata może go nie być w ogóle, a Fabiańskiemu forma też może spaść na tyle, że nie będzie już osiągać takiego poziomu, nie każdy bramkarz jest Buffonem.
Komentarze (96)
najlepsze
@tomaszpc: Otóż to!
@outsider1: Mamy dzisiaj, ale Boruc i Fabiański są już starzy, szczególnie ten pierwszy, ma już 36 lat przecież. Za 2-3 lata może go nie być w ogóle, a Fabiańskiemu forma też może spaść na tyle, że nie będzie już osiągać takiego poziomu, nie każdy bramkarz jest Buffonem.