Leży, odpoczywa, chce być sam... podchodzi szczeniak, więc mu warknął "spadaj mały" a ten od razu do matki z płaczem. Suka przybiegła no i lament że nic tylko leży, że zajął by się gówniarzami, że pokazał coś, jak obsikać podwórko, a nie tylko leży i leży... Widać, że biedak od początku wiedział, że dyskusja jest z góry przegrana.
Te przewrażliwione matki xD W poprzedniej robocie gościu wytknął jednej, że cały czas gada o swoim dziecku, w odpowiedzi usłyszał coś w stylu "#!$%@? się od mojego dziecka, bo ci #!$%@?!".
Mi to raczej wygląda na sytuację kiedy np. mały York chce odlać się tobie na nogawkę, ty go odganiasz po czym przybiega oburzona właścicielka aka ''Poproszę z kierownikiem'' i drze na ciebie mordę.
Tak mi sie wydaje ze ten pies w koncie to nie ojciec tych szczeniakow. To jakis pies po ciezkiej traumie. Na poczatku reaguje bardzo tchorzliwie juz w stosunku do jednego ze szczeniakow. On po prostu z jakiegos powodu jest razem z suko ze szczeniakami. Moze byl bity przez ludzi.
Komentarze (41)
najlepsze
W poprzedniej robocie gościu wytknął jednej, że cały czas gada o swoim dziecku, w odpowiedzi usłyszał coś w stylu "#!$%@? się od mojego dziecka, bo ci #!$%@?!".
Mi to raczej wygląda na sytuację kiedy np. mały York chce odlać się tobie na nogawkę, ty go odganiasz po czym przybiega oburzona właścicielka aka ''Poproszę z kierownikiem'' i drze na ciebie mordę.