W sposób dokładnie taki sam jak przedstawiony na filmie oprawiłem sobie kilka książek na własne potrzeby. Polecam, gdyż sprawia to wiele satysfakcji. P.S. Nie każdy wie, że driver drukarki z reguły posiada opcję drukowania zeszytów (booklet) - wystarczy wybrać ilość stron na zeszyt i potem poskładać to do kupy jak na załączonym filmie.
@mike78: To się nazywa broszura. Tez ostatnio zacząłem sobie drukować ulubione książki (2x Zajdla, 2 sapkowskiego). Próbuje dopracować sposób szycia stron, żeby się solidnie trzymały, skrajne "zeszyty" nie trzymają się tak mocno jak wewnętrzne strony.
@przema1990: Jeszcze jedna rzecz mi się przypomniała. Otóż, gdy już książka jest poszyta, warto przed oprawieniem odwiedzić introligatornię, mają tam gilotyny do papieru. Usługa kosztuje dwa złote. Książka z wyrównanymi stronami wygląda o sto procent lepiej. Po dodaniu okładek raczej już nie uda się tego zabiegu przeprowadzić.
Komentarze (10)
najlepsze
P.S. Nie każdy wie, że driver drukarki z reguły posiada opcję drukowania zeszytów (booklet) - wystarczy wybrać ilość stron na zeszyt i potem poskładać to do kupy jak na załączonym filmie.