Józef Unrug. Po agresji wojsk Hitlera zapomniał niemieckiego
Przykład bohaterskiej postawy, a nie oportunistycznych wyborów. O tym, dlaczego dowódca niemieckiej flotylli okrętów podwodnych tak pokochał Polskę, że wyparł się Niemiec.
fryferykkompot z- #
- #
- #
- #
- #
- 67
Komentarze (67)
najlepsze
Oczywiście, że było więcej. Z samej historii mojej rodziny moge podać sytuacje gdzie Niemcy zachowywali się dobrze wobec Polaków.
-Mój dziadek( ojciec ojca) został wywieziony na roboty gdzieś na zachód Niemiec. Gospodarz u którego dziadek pracował pozwalał dziadkowi jeść razem z rodziną w kuchni(wielu jeńców nie miało takich luksusow i jedli np w stodole itp), nie bił dziadka, był wobec niego
Plus musiał swoje przeżyć podczas I wojny, służąc na okrętach podwodnych.
Równie kiepski los spotkał Ślązaków. Byli szykanowani za
współudział
w III Rzeszy, służbę w Wehrmachcie czy podpisywanie volkslisty. Ktoś taki jak Unrug byłby doskonałym kozłem ofiarnym. Pewnie zgarnęlibyniestety dla zbyt wielu nazwisko Unrug (Joseph von Unruh) nic nie mówi! a szkoda!
@fryferykkompot dzięki za wrzutkę!
Nie słyszałam nigdy o niej, dziękuję bardzo.
jeden był porządnym, honorowym, zdyscyplinowanym człowiekiem a drugi sprzedawczyk, podlizus, marionetka, taki Dwulicus