Spędzić Święta w domu, a nie w szpitalu
Niektórzy marzą o wielkich wyprawach, w snach przemierzają świat, snują kolejne plany. Ja myślę tylko o tym, żeby wrócić do domu. Marzę o zwyczajności. O tym, żeby obudzić się we własnym łóżku, wziąć kąpiel we własnej wannie, zaparzyć herbatę, popatrzeć przez okno… O tym, aby w końcu...
d.....i z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 13
Komentarze (13)
najlepsze
Tak samo jest ze zdrowiem. Dopóki jest, przyjmujemy za pewnik - JEST.
Gorzej, jak zaczynają się kłopoty. Jak zaczyna czegoś brakować. Wtedy system wartości potrafi się odwrócić o 180 stopni...
Trzymam kciuki, życzę dużo zdrowia...i spełnienia tych marzeń.