Słodka interwencja straży miejskiej w Gdańsku
Sorry za nagrywanie pionowe ;) A tutaj genialne tłumaczenie straży miejskiej (awaria, wezwanie, pomyłka, walka ze smogiem) http://www.trojmiasto.pl/wiadomosci/Straznicy-miejscy-zaparkowali-na-sygnale-i-poszli-po-bulki-n109240.html
kacperkacper z- #
- #
- 75
Komentarze (75)
najlepsze
Mam nadzieję, że im co najmniej przywalą po premii...
- pojazd miał włączone sygnały świetlne (był uprzywilejowany)
- obok ich pojazdu było wolne miejsce dla pojazdu dla niepełnosprawnych
- znak wskazuje na 1 stanowisko
- znaki poziome są niewidoczne (przysypane śniegiem, oblodzone)
- strażnicy nie niosą zakupów (mają puste ręce), co wskazuje na interwencję
Nie przepadam za SM, ale tutaj nie widzę z ich strony żadnego nadużycia.
Po co przyjechali? Nie wiem. Ale u mnie pod budynkiem tylko jak zaparkują to koguty palą nawet jak na miejscu zwykłym, darmowym miejscu parkingowym stoją i idą wstawiać blokady.
Wcześniej jak mieli pomarańczowe też tak robili... Lubią błyskać...
Swoją drogą fajni są, bo zazwyczaj zawyją kogutem i jak ktoś się zorientuje to może zejść i od ręki mandat przyjąć, przepakować i blokady