Bill Gates: robot który przejął twoją pracę, powinien płacić podatki [ENG]
Są napisy. Ukryty podatek dla firm i przygotowania do bezwarunkowego dochodu podstawowego, czy realny pomysł na zwiększenie standardu życia społeczeństwa?
H.....u z- #
- #
- #
- #
- 70
Komentarze (70)
najlepsze
Twierdzisz że moja ocena jest fałszywa no bo Bill jest miliarderem a ja nie? Znam nazwiska kilku miliarderów którzy uważają że światem rządzi mściwy niewidzialny frustrat, który każe zabijać się ludziom w imię miłości do niego. Też mają rację?
http://www.businessinsider.com/apple-microsoft-avoids-taxes-loopholes-irs-2013-1?IR=T
Czy to nie o to m.in chodziło z robotami ?
A druga sprawa : jak on chce te roboty opodatkować ?
Za 10 kg robota płaci się taki tax a za 50 kg robota taki to a taki taks ?
Do wagi robota wlicza się jeżdżąca platformę czy platforma jest odliczona od podatku ?
Czy jak robot pobiera za dużo oleju to może wziąć dzień urlopu '??
P.S. to nie pierwszy przykład durnej wypowiedzi Gatesa
Taki podatek ma sens tylko w przypadku bezrobocia...a to głównie powstaje poprzez opodatkowywanie działalności gospodarczej, więc wychodzi nam klasyczny socjalizm który własne błędy naprawia kolejnymi błędami. ( ͡° ͜ʖ
Komentarz usunięty przez moderatora
Taki podatek mialby sens tylko w przypadku bardzo duzych wlascicieli ziemskich, by zapobiec tworzeniu sie swego rodzaju magnatow. Ale jak najbogatszego obciazysz? Zaraz porobi on spolki i inne zabiegi prawne, ze dobierzesz sie jeno do szarego Kowalskiego.
Jesli o podatek
@KtosKtoSamNieWiesz: Tak - duża powierzchnia to większe obciążenie infrastruktury. Poza tym zabierasz mi ziemię, na której mógłbym wyprowadzać psa.
Dlatego powinien być proporcjonalny
Komentarz usunięty przez moderatora
Robot to nic innego jak uwolnienie mocy przerobowych przez inwestycje/automatyzację. Zjawisko najlepsze z możliwych i zgodzi się z tym nawet większość komunistów.
Wiecie co jeszcze uwolniło moce przerobowe przez innowacje?
Udomowienie zwierząt,
Pług,
Trójpolówka,
Technologia druku,
Windows
Excel,
Śmiem twierdzić że społeczne skutki innowacji i bez opodatkowania były przecudowne. Może na początek opodatkowanie nowego Windowsa za to że działa pod jakimiś tam względami sprawniej i oszczędza czas
Nie. Ludzie, którzy rządzą światem zawsze będą dociskać śrubę zwykłym ludziom.
Programy to też wyonują pracę więc sam tworzy (ro)boty w pewnym sensie.
Obama tak wtedy lewackiej many dołożył do pieca, że aż lewaki się zastanawiali nad tym, że to chyba jednak nie ma sensu.
Nasza wspaniała Komisja Europejska też niczego sobie w tym zakresie: Komisja Europejska uważa że roboty powinny płacić podatki
Sam pomysł wydaje się być przecież beznadziejny... Ja rozumiem, rok 2025 - wiekszość przemysłu produkcyjnego w rękach bogaczy, rozwarstwienie społeczne osiąga kulminacyjny punkt - tego się boimy. Ale czy nie prościej podnieść podatki najbogatszym? Czy efekt nie bedzie podobny, z tym wyjątkiem, że biedny będzie mógl mieć robota nieopodatkowanego? Zresztą, co by nie było,