Sądy zniszczyły mu firmę. „Byłem konkurencją dla lokalnej elity"
Gdyby nie było Romana Kluski, to Marek Kubala byłby symbolem nierównej walki z aparatem państwa. Siedemnaście lat temu Kubala miał w Wałbrzychu salon Seata. W ciągu kilkudziesięciu godzin nie miał już nic. Z biznesu zostały drzazgi, które chciał przejąć lokalny „układ”. Dekadę zajęło...
a.....a z- #
- #
- #
- #
- 89
Komentarze (89)
najlepsze
Witam w Polsce (⌐ ͡■ ͜ʖ ͡■)
Z drugiej strony to niesamowite, że z dnia na dzień możesz stracić wszystko, na co ciężko pracowałeś
@Grafitt: Chamstwo to jest jak ktoś Ci się wepchnie do kolejki w biedronce...
Jak niby?