Czyli przykład na to jak sobie utrudnić życie nie z winy Linuxa. Kto normalny pracuje za pomocą np. FileZilla i Gedita ładując zmiany na "produkcję"?! Do tego są inne narzędzia, które rozwiązują wszelkie "upierdliwości", ot chociażby NetBeans, SVN i lokalnie odpalony Apache do sprawdzenia efektu prac.
@defoxe: No, dokładnie :) jak ktoś nie potrafi pracować, to nie wina linuxa... poza tym filezilla > winscp (bo kto tego drugiego w ogole uzywa??), a na linuxie to już w ogóle, odpalasz MC, laczysz sie na FTPa i ... tyle :)
Kobieta powinna zająć się pracą na sortowni. Komputer to nie jej domena... Sprawdzanie stanu komputera zaczęła od... rozkręcenia kompa... Brawo Ty, inteligentna...
Komentarze (30)
najlepsze
Komentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez moderatora
Kto normalny pracuje za pomocą np. FileZilla i Gedita ładując zmiany na "produkcję"?!
Do tego są inne narzędzia, które rozwiązują wszelkie "upierdliwości", ot chociażby NetBeans, SVN i lokalnie odpalony Apache do sprawdzenia efektu prac.
( ͡°( ͡° ͜ʖ( ͡° ͜ʖ ͡°)ʖ ͡°) ͡°)
Przepraszam, ale jak tu się nie uśmiechnąć?
Komentarz usunięty przez moderatora