nie zapięła kasku? ten z opla myślał, że rower i ustąpi? albo marynarz - większa jednostka ma pierwszeństwo ciężko mi zrozumieć ten wypadek, jak można być tak ślepym, nie puściłbym za kółko do końca życia.
@Intelekt: Z tego co zaobserwowałem to większość kierowców kibli nie zapina kasków przecież ciasno wchodzi na głowę to się trzyma nie? A tam 40 czy 50km/h to nie spadnie przecież.
Kiedyś nad morzem 3 metry ode mnie koleś na skuterze się wywrócił. Nim padł na ziemię, kask już tam leżał. Był niezapięty. Miał fuksa, bo szybkość mała i makówka nie sporkała się z podłożem, ale miałem naoczny przykład jak niebezpieczne jest niezapinanie kasku. Pozornie chronił głowę, w praktyce go nie było.
Ciekawostka: W Wielkiej Brytanii był głośny i niemal identyczny wypadek, niestety motocyklista zginął. Ciekawy natomiast był wyrok sądu. Uznano, że wypadek spowodowała oczywiście osoba kierująca samochodem, ale została uniewinniona. Sąd ustalił, że kobieta kierująca samochodem zachowała należytą ostrożność ale mimo, że patrzyła na nadjeżdżającego motocyklistę to go nie widziała. Jak to możliwe? Ano okazuje się, że bardzo możliwe. Im większą uwagę przykładamy do wykonywanych czynności np.: obserwacji drogi tym mniej widzimy co
@stahs ciekawe czy na rozprawie obrona pokazała ten filmik i po nim sędzia od razu ogłosił widok - "niewinna!" :)
Swoją drogą, jak to może działać uniewinniająco? Nie zauważyła, a powinna i nikogo to nie powinno interesować dlaczego, skoro inni zauważają. Chyba że tam wszystkie potrącenia rowerzystów i motocyklistów kończą się z tego powodu uniewinnieniem.
tak się kończy nie zapinanie kasku, albo kupowanie najtańszego ... uleciał szybciej niż jebnał o podłoge. Oczywiście nie obarczam winą skutera ;-) Ale zawsze pamiętaj o zapinaniu kasku
Mialem podobny wypadek na motorze. Idealne warunki i tak sobie jade. Na drodze pustawo jedyne co jedzie to ja i fokus szykujacy sie do lewo skrętu. Nawet nie przyszlo mi do glowy ze mnie nie widzi , jakies 10m od skrzyżowania wyjechal mi jedyne co mi przyszło do glowy to przyjeb w maske to przelecisz no i tak sie stalo. Skończyło sie na szczęście na potluczeniach i skasowanym motorze. Prędkość okolo 60km/h
@choksondik: właśnie nie rozumiem jej reakcji. może wyciągała telefon z tej torebki? chociaż bardziej wygląda, jakby sięgała po klucze do swojego samochodu.
@choksondik: Ja już chyba wolę żeby takie babsko zasłoniło oczy i poszło dalej, niż podeszło i zaczęło mną "trzepać" pytając "ŻYJESZ????" uszkadzając mi przy okazji kręgosłup. Jak ktoś wie jak pomóc, albo chociaż nie skrzywdzić to zareaguje.
W dokładnie taki sam sposób zginął w zeszłym roku mój kolega, nawet pisałem na mirko. Kierowca samochodu zajechał mu drogę tak jak na tym filmie, tyle że chłopak zginął na miejscu. Mireczki oczywiście pisali, że nie szkoda go, bo na pewno #!$%@?ł. Taki sam był kierunek śledztwa, jednak niedawno, po wielu miesiącach dochodzenia postawiono jednak zarzuty kierowcy samochodu.
Taki sam był kierunek śledztwa, jednak niedawno, po wielu miesiącach dochodzenia postawiono jednak zarzuty kierowcy samochodu.
@jamtojest: To jest standard, mózg wielu ludzi żyje stereotypami. Jeśli widza wypadek trzech aut i jedno ma znaczek bmw, już hejt "dobrze jeśli frajer z bmw zginął" itd. Gdzie przez myśl nie przechodzi że mógł być kompletnie bez winy, To samo z motocyklistami, dwa dni temu czytałem o wypadku motocyklisty na lewo skręcie to wszędzie
Gdzie widać jak 45 km/h to dla niektórych kierowców zbyt wiele.
@jarek159: właśnie tu jest problem. Kierowcy niektórych aut są na tyle zatrzymani w rozwoju, że dla nich 80km/h to nadprędkość na drodze z dozwolonym 90 i zwalniają na łagodnym łuku do 65 by ich nie wyrzuciło... Takich jest pełno
Komentarze (141)
najlepsze
ten z opla myślał, że rower i ustąpi?
albo marynarz - większa jednostka ma pierwszeństwo
ciężko mi zrozumieć ten wypadek, jak można być tak ślepym, nie puściłbym za kółko do końca życia.
Miał fuksa, bo szybkość mała i makówka nie sporkała się z podłożem, ale miałem naoczny przykład jak niebezpieczne jest niezapinanie kasku. Pozornie chronił głowę, w praktyce go nie było.
http://www.wykop.pl/link/2990041/ruchy-sakkadowe-oka-czyli-dlaczego-nie-widzialem-tego-samochodu/
Swoją drogą, jak to może działać uniewinniająco? Nie zauważyła, a powinna i nikogo to nie powinno interesować dlaczego, skoro inni zauważają. Chyba że tam wszystkie potrącenia rowerzystów i motocyklistów kończą się z tego powodu uniewinnieniem.
Założę się, że to byle badziewie z alledrogo za 50 zeta. ( ͡° ʖ̯ ͡°)
@jamtojest: To jest standard, mózg wielu ludzi żyje stereotypami. Jeśli widza wypadek trzech aut i jedno ma znaczek bmw, już hejt "dobrze jeśli frajer z bmw zginął" itd.
Gdzie przez myśl nie przechodzi że mógł być kompletnie bez winy,
To samo z motocyklistami, dwa dni temu czytałem o wypadku motocyklisty na lewo skręcie to wszędzie
@jarek159: właśnie tu jest problem. Kierowcy niektórych aut są na tyle zatrzymani w rozwoju, że dla nich 80km/h to nadprędkość na drodze z dozwolonym 90 i zwalniają na łagodnym łuku do 65 by ich nie wyrzuciło... Takich jest pełno