Z kanapy do kojca…Milo wrócił na kanapę.
Kupiony dla dzieci jako piękna puchata kuleczka, prezent na gwiazdkę.Gdy jednak Misiek urósł, okazało się, że jest za duży… I tak trafił do niewielkiego kojca, gdzie zamiast na dywanie leżał w błocie i własnych odchodach. Na szczeście znleźli się dobrzy ludzie, którzy go adoptowali
Thiago83 z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- Dodaj Komentarz