Dramat maltretowanego mężczyzny. Moja żona to oprawca!
Tak dla przypomnienia - nie tylko kobiety są ofiarami przemocy domowej. Występują również w roli oprawców. Niestety, pomoc dla maltretowanych mężczyzn jest trudniejsza niż dla kobiet.
posuck z- #
- #
- #
- #
- #
- 136
Komentarze (136)
najlepsze
Na boks było się zapisać albo z rozpędu w ścianę łbem przywalić, a nie własnego męża tłuczkiem nachrzaniać i do tego dziecko zaniedbywać, jak już musiała się na kimś wyżyć. Nie ogarniam co w głowach takich ludzi siedzi :/ Ale bardzo dobrze, że i przemoc kobiet wobec mężczyzn jest nagłaśniana. Może nie jest
Ktoś zrobił właśnie eksperyment i najpierw facet spoliczkował kobietę w miejscu publicznym. Zgromadzeni wokół przechodnie od razu skoczyli do mężczyzny i zaczęli go obezwładniać, a kobietę spytano się czy wszystko ok, zadzwonić na policję itp.
Potem ta sama para odwróciła role - kobieta
Uwaga na osoby z borderline (zwykle panny), świetnie się kamuflują udając tragiczne stworzenia - wysysają ile się da z drugiego człowieka a na koniec bezpodstawnie oskarżają o przemoc.
Komentarz usunięty przez moderatora
@BaniaGonibanie: najgorsze, że to wypada w nocy, kiedy ona śpi :)
Zawiera treści 18+
Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.
A to że cie baba uderzyła to nie znaczy że trzeba ją od razu zabić.
http://marek-susdorf.codziennikfeministyczny.pl/tag/przemoc/
http://codziennikfeministyczny.pl/mit-nt-przemocy-kobiet-wobec-mezczyz/
A może nie zwracajmy uwagi na płeć ofiary, a zamiast z "przemocą domową wobec tych lub tych" zacznijmy walczyć z PRZEMOCĄ DOMOWĄ. Po co ten rozdział? Jakie to ma znaczenie?
"25% dziewczynek na wózkach pada ofiarą nękania, a chłopców na
No i już nie po raz pierwszy i nie po raz dziesiąty czytam, że "przemoc ma twarz mężczyzny", "mężczyźni naturalnie są agresywni". No, ale seksizmem i patriarchalnym kłamstwem już jest stwierdzenie, że "generalnie kobiety są słabsze fizycznie" albo że mają gorszą orientację w terenie.
A
Już tu ktoś to pisał, jeśli tak by się stało to od razu kobieta idzie na policję i przedstawi to w taki sposób że wyjdzie na to że to my jesteśmy oprawcami i to my jesteśmy wszystkiemu winni. A potem to już włóczenie się po sądach itd.
Jeśli jest jeszcze dziecko to