No zdarza się. Pewnie jeszcze nie wiedział gdzie zajedzie w prawo, śpieszył się, migacz był, czyli wszyscy wiedzieli, że się zgapił a ja bym od razu też zakładał, że będzie wymuszał. Gorsze rzeczy ludzie robią. Ciekawe czy jest ktoś, komu się taki numer nie zdarzył chociaż raz.
Komentarze (18)
najlepsze
To chyba w to drugie prawo...
Komentarz usunięty przez moderatora