Polskie górnictwo to worek bez dna. Ogromna publiczna pomoc nic nie daje
10,42 mld zł na lata 2016–2020 dla sektora węgla kamiennego to niejedyna pomoc dla branży. Z raportu NIK badającego górnictwo w okresie 2007–2015 wynika, że doliczając koszty emerytur górniczych, w tym czasie bilans dopłat do górnictwa z budżetu i wpływów z branży do budżetu wychodził niemal na zero
ssakul z- #
- #
- #
- #
- #
- 171
Komentarze (171)
najlepsze
Jak to nic nie daje - a 13, 14, barburki, deputaty węglowe ...............
I zastanawiasz się gdzie jest problem?
Problemem jest #!$%@? dawanie pieniędzy. Pozwolić górnictwu zdechnąć, zabezpieczyć się prawnie przed przejęciem przez zagraniczny kapitał i poczekać kto w Polsce zbierze gruzy i zacznie na tym zarabiać.
Przecież polskie górnictwo przypomina to co się działo w detroit w stanach. Biznes który powinien prosperować
Zapytacie gdzie był problem?
Nie było fizycznej możliwości uratowania X. I wszyscy to wiedzieli włącznie z X. Ale jakby X uratowali albo by upadł to w tym momencie komisja traci zajebiste pensje. Dodatkowo ludzie w X nie
Poproszę o źródło tych informacji.
Z tego, co mi wiadomo - to właśnie Gomułka na początku swojego sekretarzowania uzyskał anulowanie umów węglowych z ZSRR. Od 1945 do listopada 1956 Polska musiała sprzedawać Kufajmanom węgiel za ruble transferowe - wychodziło po dolarze za tonę, sprzedaliśmy tak 54 miliony
tak zapytalem bo przy tych wszystkich porownaniach hejtach itp zawsze o tym sie zapomina
Ale wiesz co mnie najbardziej #!$%@?. Nie sam fakt że to gówno się dotuje, nawet nie to że górnicy chcą kasy na te 13-stki czy deputaty.
Najbardziej to mnie #!$%@? ten #!$%@? egoizm tych pajaców. Dopóki się zgadza dupa górnika to mają w pompie co robi zarząd. Dopiero jak bieda dotyka ich dupy to nagle się budzą i złodzieje. Pamiętasz PO? jak zarządy się uginały
Jakim cudem Państwo może chcieć utrzymywać nierentowne biznesy? Przecież każdy rozsądny człowiek się takich pozbywa... no chyba że są wały, układy i układziki, czyli zwykła kradzież i sprzeniewierzanie publicznych pieniędzy.
#!$%@?ć to wszystko na zbity pysk.
Na początek trzeba by zlikwidować przywileje. Nawet bez 13, barbórki, ołówkowego i bonów na święta górnicy nie zarabiają źle.
Unormować przeliczniki stosowane do lat pracy do osób tylko i wyłącznie zjeżdżacych pod ziemię.
Związki zawodowe jest ich tam pewnie z 50 jak nie więcej - zlikwidować etaty wyłącznie związkowe a pensje związkowych
I tak te wstrętne związki zawodowe sa tylko elementem tej patologi o nazwie górnictwo w Polsce.
@Hanys_Mori: KW nie istnieje
@Hanys_Mori: O ile dobrze kojarzę, UE nie zezwala na dotowanie górnictwa. Zresztą JSW i PGG w tym roku są na plusie
@Hanys_Mori: Związki
Jak to ładnie ujął, jak długo zwyczajny robotnik po co najwyżej szkole średniej i przeszkoleniu w kopalnii mógł na początku zarabiać równie dobrze co inżynier w Kalifornii, a praca żony ograniczała się do oglądania TV w domu? Prędzej czy później to musiało się zawalić, bo ludzie nie