No ja nie wiem, w mojej ocenie to nie do konca wyglada to na blad motycyklisty. Spojrzcie na odleglosc tego pojazdu i predkosc z jaka znajduje sie przy motocyklach. I nie jest to jedyne jadace tam auto... slonce sloncem, predkosc swoje zrobila.
Wina moto ale koleś w samochodzie miał kilkaset metrów na hamowanie- powinni zabrać dowód rejestracyjny za niesprawne hamulce. A jak faktycznie niesprawne, to już wina motocyklistki nie taka pewna. To nie jest tak, że jak ma się pierwszeństwo, to nie trzeba hamować.
"wypadek leży po stronie motocyklistki. Co zrobiła źle? Nie spojrzała na pas na który wjeżdżała!"
Co ja czytam?!? Art pisał chyba jakiś analfabeta to raz. A dwa to "to coś" co potrąciło tą dziewczynę nie wygląda mi na sprawny samochód. Jak dla mnie kierowca nie hamuje albo ma z tym duże problemy (zbieżność, niesprawne hamulce)? Tak że ... no nie wiem co powiedzieć ...
@Rosly: a ty kto jesteś, Marian z okręgowej który za flache przeglądy robi, że na oko oceniasz stan techniczny? Przecież tam widać że gościowi świeciło słońce prosto w twarz. I tu nie chodzi o nie spojrzenie na pas, tylko o niesprawne poruszanie się pojazdem. Przy kat A jeszcze przed zmianą egzaminów to była norma i akurat egzaminatorzy dość skutecznie takie osoby eliminowały jeszcze na etapie placu manewrowego.
@lansvans: jak mu słońce świeciło prosto w twarz i nic nie widział tzn. że nie było warunków do takiego zapierd... Z drugą częścią się zgodze, jeżeli to dziewcze ma prawko na motocykl a porusza się w ten sposób to egzamin chyba za flaszkę.
Wolna jazda nie zawsze oznacza bezpieczną jazdę. Tutaj mimo braku nadmiernej prędkości i tak wypadek leży po stronie motocyklistki. Co zrobiła źle? Nie spojrzała na pas na który wjeżdżała!
Jeździjcie bezpiecznie - miejcie oczy dookoła głowy! Bo w naszym kraju pomoc nie zjawi się w ciągu 4 minut jak na tym filmie, a taki wypadek, może się skończyć poważniejszymi obrażeniami!
Nie nazwał bym tego błędem, spójrzcie jak bardzo, daleko jest ten samochód który spowodował wypadek! Samochód sprawcy widać w 9 sekundzie nagrania (taka mała jasna kropeczka pod daszkiem kasku) Ogólnie uderzenie centralnie w tył czyli sprawstwo bezdyskusyjne. Nadmierne #!$%@? (szczególnie w kontekście stanu tego wraka) i ślepotę/nieuwagę czy nie wiem co już pomijam.
Komentarze (20)
najlepsze
To nie jest tak, że jak ma się pierwszeństwo, to nie trzeba hamować.
Co ja czytam?!?
Art pisał chyba jakiś analfabeta to raz.
A dwa to "to coś" co potrąciło tą dziewczynę nie wygląda mi na sprawny samochód.
Jak dla mnie kierowca nie hamuje albo ma z tym duże problemy (zbieżność, niesprawne hamulce)?
Tak że ... no nie wiem co powiedzieć ...
I tu nie chodzi o nie spojrzenie na pas, tylko o niesprawne poruszanie się pojazdem. Przy kat A jeszcze przed zmianą egzaminów to była norma i akurat egzaminatorzy dość skutecznie takie osoby eliminowały jeszcze na etapie placu manewrowego.
Z drugą częścią się zgodze, jeżeli to dziewcze ma prawko na motocykl a porusza się w ten sposób to egzamin chyba za flaszkę.
Samochód sprawcy widać w 9 sekundzie nagrania (taka mała jasna kropeczka pod daszkiem kasku)
Ogólnie uderzenie centralnie w tył czyli sprawstwo bezdyskusyjne. Nadmierne #!$%@? (szczególnie w kontekście stanu tego wraka) i ślepotę/nieuwagę czy nie wiem co już pomijam.