A ja wygrywam za każdym razem. Spisuje sobie liczby które bym skreślił i jak jest losowanie to sprawdzam. Jak nie trafiłem to wygrałem 3 zł bo nie kupiłem losu. W ten sposób uzbierałem już sporą sumkę.
Kompletnie nie rozumiem dlaczego liczby 39 41 43 45 47 i 48 są dziwne? Myślicie "a bo 5 z nich to A poza tym kolejne liczby nieparzyste" - ok, a jakby byly tylko 4 liczby to też by były dziwne? A jakby były parzyste ? A jakby były kolejne ? A jakby były liczby pierwsze ? Liczby fibonacciego ? Kolejne dziesiatki ? Kolejne piatki ? Tak naprawdę masom losowych kombinacji da się
Dowód: załóżmy, że istnieją "nieciekawe" szóstki. Segregujemy je leksykograficznie, od najmniejszej. Najmniejsza z nich jest ciekawe (jest minimum z tego zbioru). Sprzeczność.
W takich wyliczeniach prawdopodobieństwa trafienia szóstki zwykle zapominają, że mało kto wypełnia tylko jeden zakład na blankiecie.
Przy wypełnionym jednym zakładzie szansa na szóstkę to rzeczywiście ok 1 / 14mln, ale gdy wypełnimy dwa pola zwiększamy swoją szansę dwukrotnie, czyli do 1 / 7mln. Po wypełnieniu całego blankietu (8 pól) nasza szansa na trafienie szóstki wzrasta już do 1/ 1,75mln :). A są jeszcze wygrane niższych rzędów , np. trafienie "piątki" w
@garry_: Gra systemem to nic innego jak oszczędność papieru (i nic poza tym). Zamiast wypełniać 7 kuponów z wszystkimi kombinacjami 6 liczb z 7-el zbioru, wypelniasz wszystkie 7 na jednym kuponie. Kosztuje cie to 7x więcej, a ilości wygranych się odpowiednio zwiększają (np. 3 trafione liczby z 7miu gwarantuja, ze na 4 kuponach będzie ta trójka).
Nie zmienia to faktu, że statystycznie na każdym kuponie tracisz ok 30 groszy.
prawdapodobieństwo szustki w lotka to tak jak by ktoś pojechał np do wawki ,zgubił parasol, zadzwonil pod pierwszy lepszy nr z ksiazki tel i ta os mialaby ta parasolkę.
Ciekawe jak fachowcy od rachunku prawdopodobieństwa wytłumaczą przypadek wypadnięcia dwa razy pod rząd tych samych sześciu liczb (co miało miejsce w ubiegłym roku w Bułgarii). Jakie jest prawdopodobieństwo takiego zdarzenia?
@TakieButy: Wedle prawdopodobieństwa każda kombinacja liczb ma ta sama szanse na wypadniecie, a poprzednie losowania nie wpływają na kolejne. Nawet pięciokrotne wyrzucenie tych samych liczb (chociaż było by dziwne) nie było by niczym niemożliwym.
Komentarze (166)
najlepsze
Dowód: załóżmy, że istnieją "nieciekawe" szóstki. Segregujemy je leksykograficznie, od najmniejszej. Najmniejsza z nich jest ciekawe (jest minimum z tego zbioru). Sprzeczność.
Aha - załóżmy, że istnieją ciekawe szóstki. Weźmy je uszeregujmy....
Przy wypełnionym jednym zakładzie szansa na szóstkę to rzeczywiście ok 1 / 14mln, ale gdy wypełnimy dwa pola zwiększamy swoją szansę dwukrotnie, czyli do 1 / 7mln. Po wypełnieniu całego blankietu (8 pól) nasza szansa na trafienie szóstki wzrasta już do 1/ 1,75mln :). A są jeszcze wygrane niższych rzędów , np. trafienie "piątki" w
Nie zmienia to faktu, że statystycznie na każdym kuponie tracisz ok 30 groszy.
Potrzeba tylko troche szczescia =)
Kurcze, byłem blisko :) Teraz nie wiem czy iść wypełnić kupon czy zostać w domu, bo mnie samochód może potrącić jak wyjdę...
Edit: wybaczcie, za wolny jestem :P
Chociaż jeżeli weźmiemy pod uwagę zbiór składający się z pary wyników, to prawdopodobieństwo, że te wyniki będą takie same wynosi 1:13983813²