Duńskie piekło polskich pracowników. Obóz pracy na fermie norek
Praca zaczynała się codziennie o 7 rano po zaledwie kilku godzinach snu i trwała 12–16 godzin dziennie. Mieli się kąpać obok ubojni zwierząt, a szef nazywał ich "polskimi świniami". Na koniec nie dostali całej pensji.
smartswiat-com z- #
- #
- #
- 59
- Odpowiedz
Komentarze (59)
najlepsze
Powinno się zlikwidować wszystkie fermy i ubojnie... Straszne. Tylko jak te bezmózgie kretynki nadal we futrach będą chciały się nosić, koszmar tych zwierzaków nigdy się nie skończy..
Komentarz usunięty przez moderatora
(Minusujcie. Nadużywałem ? i ! :)
Ale taguj #murzynskosc. No bo jak to nazwać?
Już nie wspominając o tagu #frajerstwo. Bo jakby go nagrali na telefon to by nie dość, że był karany to jeszcze by mu komornik majątek zlicytował na poczet odszkodowań.
Takie fermy tworzą tylko wypaczenia w ludziach. Produkują chore jednostki. Lokalni dobrze o tym wiedzą i w takich miejscach nie pracują.
Chodzi szczególnie o @tomasz-piechura ten wpis https://www.wykop.pl/link/4012637/comment/50141807/#comment-50141807 i podobnych mu plusujących.