Chodzi o tembr głosu. Kot rozpoznaje, bo zawsze jest pytany w ten sam sposób i później otrzymuje jedzenie. U mnie się pyta: "chcesz jeeeść?" i od razu się zaczyna miałczenie i ocieranie o nogi.
@puzonyyx: Psy też tak mają, liczy się nie tylko fraza ale sposób w jaki to wypowiadasz. Z kolei papugi tak w #!$%@? nie zrobisz, miałem kiedyś kakadu i ona naprawdę rozumiała co się mówiło bo na pewne słowa to nawet z tv potrafiła szydzić.
Komentarze (52)
najlepsze