Ale widać różnicę w aukcji. Pierwszy właściciel wstawił lipne zdjęcia, opisał samochód od niechcenia, a drugi wstawił lepszej jakości zdjęcia, wywoskował go... no i postawił w pobliżu samych mercedesów. :D Sam opis aukcji dużo ciekawszy. Aż dziw, że nie wymyślił jakiejś historii, że to samochód dziadka, tylko go obcy porwali,a samochód tak sobie stoi do dziś...
qrde, a ja mam wrażenie że jeszcze ten samochod pochodzi od kolesia z Pabianic, bo ostatnio był reportaż własnie o identycznym fiacie, kolor samochodu/felg, wyglad, ilosc przejechanych kilometrów... Albo przypadek że drugi taki sam model jest w takim super stanie, z bardzo podobną, wręcz identyczną historia, albo hehe niezły łańcuszek sprzedaży powstał :) Ale żeby była 3krotna przebitka? a pomyśleć że jeszcze aukcja trwa, koleś mógl zrobić interes zycia:
to bardzo dobra inwestycja... za 10 lat ten samochód będzie warty jeszcze więcej. Na miejscu osoby która go kupi - wstawiłbym do garażu na 10 albo i nawet 20 lat i w ogóle bym nim nie jeździł ...
W aukcji jest napisane "REGULARNIE PRZEPALANY WIĘC JEST W PEŁNI SPRAWNY. DZIAŁAJĄ WSZYSTKIE DETALE."
Tak więc nie ma problemu zapewne dalej kontynuować tą praktykę. Ale w sumie jeżdżony nie jest, a oprócz silnika pasowało by także o układ jezdny zadbać by nie opieszał.
zapominacie o fakcie, ze auto które nie jeździ też się "zużywa". Materiał sie starzeje, jest pełno drobnoustrojów w powietrzu i prawdopodobnie po 10 latach postoju silnik by juz nie odpalił. Zabytek też czasem musi zostać uruchomiony. Żeby go utrzymać w takim fabrycznym stanie, trzeba o niego bardzo dbać.
To tak jakby wsadzić 1k zł w dziesiątkach do kufra, zakopć na 20 lat. Jak myślicie pieniadzę będą takie same jak w momencie włożenia,
Komentarze (48)
najlepsze
"Polski Mustang" :)
Tak więc nie ma problemu zapewne dalej kontynuować tą praktykę. Ale w sumie jeżdżony nie jest, a oprócz silnika pasowało by także o układ jezdny zadbać by nie opieszał.
To tak jakby wsadzić 1k zł w dziesiątkach do kufra, zakopć na 20 lat. Jak myślicie pieniadzę będą takie same jak w momencie włożenia,
Prezentowany model to kolejna już przeróbka tego autka,
a seria ta bodajże miała oznaczenie MR.
Oryginały miały silnik 1300, biegi przy kierownicy, lampy przednie i tylne zupełnie inne, nie montowano tam pasów bezpieczeństwa.