Bardziej mnie fascynuje chyba, jak on idealnie do wszystkiego trafia, niż to jak mała jest ta armatka. W monitor trafił trzy razy idealnie w ten sam punkt. Biorąc pod uwagę, że musiał podnieść tą armatkę, sypnąć prochu, włożyć kulkę i lont - na pewno troszkę ją przesunął, co powinno odbić się na punkcie w który obrywa monitor.. A sam już nie wiem, czuję ściemę.
ludzie wystrzeliwują sondy kosmiczne, które spadają na odległego o miliony kilometrów Marsa, dokładnie w to miejsce, gdzie sobie wyliczyli, biorąc pod uwagę ruch Ziemi, Marsa, samego Słońca, grawitację innych ciał niebieskich - więc co to za problem dla człowieka trafić armatką w monitor oddalony o 60 cm? :)
Komentarze (41)
najlepsze
ludzie wystrzeliwują sondy kosmiczne, które spadają na odległego o miliony kilometrów Marsa, dokładnie w to miejsce, gdzie sobie wyliczyli, biorąc pod uwagę ruch Ziemi, Marsa, samego Słońca, grawitację innych ciał niebieskich - więc co to za problem dla człowieka trafić armatką w monitor oddalony o 60 cm? :)
http://www.youtube.com/watch?v=AGA_1HsP_C0
Nie chodzi mi o ten film tylko o inny z taką samą armatką.