63k euro mandatu za przekroczenie prędkości. Fin jechał 71km/h
Policjanci zatrzymali luksusową limuzynę na drodze, wskazując, że jej kierowca jechał 71 km na godzinę na „pięćdziesiątce”.
jjj1500 z- #
- #
- #
- #
- #
- 262
- Odpowiedz
Policjanci zatrzymali luksusową limuzynę na drodze, wskazując, że jej kierowca jechał 71 km na godzinę na „pięćdziesiątce”.
jjj1500 z
Komentarze (262)
najlepsze
Oni poza tym, że nie są otwarci to nie są także rasistami i nie odnoszą
FIn dostał mandat 63k euro a zarabia miesięcznie 460 k euro... mocno nie odczuje :)
Taki mądry, a ciekawe, czy wie, skąd finansowane są szkoły, domy dziecka i tak dalej.
Co najwyżej mogłeś zagłosować na marionetkę, gratulację, z resztą życia też się tak okłamujesz?
500 złotych dla kogoś kto zarabia 1500 to sporo, ale 500 złotych dla kogoś kto zarabia 15000 to jak opłata za parking na tydzień xD
Milioner w Polsce jedynie czego się obawia to punktów karnych. Więc albo rezygnujemy z kar finansowych i wszyscy powinni obawiać się tylko punktów karnych (teraz ktoś biedny obawia się kary finansowej i punktów) albo kary finansowe powinny być możliwie tak samo dotkliwe dla wszystkich.
Jedni i drudzy płacą tyle samo. Środki na zakup czegokolwiek wynikają z poświęcenia swojego życia i czasu na naukę i pracę.
Ciekawa
@rysiul86: Jak na moje oko, to jest zwykłe faszystowskie państwo, gdzie ludzie są szykanowani i inwigilowani na każdym kroku. Jeśli jednak chcesz mieć coś takiego u siebie, to najpierw pojedź do któregoś z krajów skandynawskich, pomieszkaj kwartał, potem porozmawiamy.
Gdy ktoś wstawi info że u nas koleś przekroczył dużo za dużo ograniczenia i zapłacił "śmiesznie" niski mandat w porównaniu do zarobków to
hurr durr w skandynawi to jest dobrze, tam mandaty są wprost proporcjonalne do zarobków
Ale gdy w skandynawi ktoś sporo zabuli za głupotę to
o kurde no tak nie można, przecież dla bogatego pieniądz ma taką samą wartość jak dla ubogiego
To ten Fin w piekarni też powinien za chleb płacić 1000€ bo przecież go stać?
A tak na serio to chciałem Ci uzmysłowić że kara to zupełnie coś innego niż wtrącanie się państwa w to kto co i za ile kupuje. Jestem prawicowym zwolennikiem państwa jako stróża nocnego. Ale inni prawicowi Mircy zapominają że kara za złamanie prawa to nie jest wymysł lewicy.
Wprost powiem. Mam wujka półgłówka i pijaka. Klepie biedę dlatego, że nie ma rozumu. Na przykład: został złapany przez policję, samochód trafił na parking, a on zamiast wykupić go od razu, to czekał. Wyszło do zapłaty za parking prawie 10 tysięcy złotych. Dom ma w ruinie, żonę bije. I