Ja nie wiem po co ten gość za końcu tak się męczył żeby wyjechać. Podchodzisz kulturalnie do tej Pandy i jeżeli jest zamknięta a Ciebie blokuje to wybijasz szybę, wrzucasz na luz przepychasz do tyłu i bez problemu wyjeżdżasz. (✌゚∀゚)☞ A tak serio to walić po ryju takich frajerów co mają w dupie innych kierowców. ( ͡°ʖ̯͡°)
@teh_m: mógł też do oporu skręcić koła w prawo, a nie ledwo ledwo i liczył na cud. Co nie zmienia faktu, że kierowca Pandy to debil, skoro tak parkuje.
@Dorth: Ten gość na końcu nie wiadomo po co zaczynał próbować - od początku widać, że się nie zmieści - za wąsko, za mało miejsca. Ew. mógłby próbować, ale kręcąc w odwrotnym kierunku.
1:40 Typowy pedalarz-święta krowa oczywiście na pełnej bombie przez przejście dla pieszych. Trzeba być skrajnym debilem żeby tak jechać, a dodatkowo taka rowerowa kaleka umysłowa psuje opinię normalnym rowerzystom.
@szafran111: Seba w Becie to stan umysłu. Diesel, kopci jak pół Śląska, dyszy przy 90 na godzine ale myśli że ucieknie xD W okolicach tych wysepek na początku musiało nim miotać jak na lodzie.
Ej, ale w 2:50 oglądnijcie ten kawałek. Tam jest jezdnia nieprawidłowo pomalowana czy mi się wydaje? Jak #!$%@? na takim zakręcie może być linia ciągła przerywana? i jeszcze tak #!$%@? ułożona, że ten co się odważy ni chui nie widzi co się wyłoni za chwile.
@ManWithNoName: podwójna ciągła to nie mur...swoją droga poczekał aż się podwójna ciągła skończy i zaczyna wyprzedzać.. prawialnie, #!$%@? z tego jak nie widzi co z przodu...
@Cynikt: Ale po co tak udziwniać. Przepisy jasno mówią kto i kiedy ma pierwszeństwo. Jeżeli gość już rozpoczął wyprzedzanie, zanim skręcający zasygnalizował skręt, to wina skręcającego. Jeżeli gość szybciej włączył kierunek, a typ go zaczął wyprzedzać, to wina wyprzedzającego. Wystarczy, że każdy będzie patrzył w lusterka i kontrolował co się dzieje na drodze, nie ma potrzeby analizowania czy jaśnie pan skręci bo zwolnił, a nie musiał, ale jednak zwolnił...
Komentarze (95)
najlepsze
@pablosik: 335d. 335i to benzyna :P
Komentarz usunięty przez moderatora
Zazwyczaj winę