Delegalizacja narkotyków szkodzi dzieciom
Mocny wywiad z prezesem LEAP - amerykańskiej organizacji policjantów, którzy walczą o legalizację narkotyków w USA.
slidex z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 118
Mocny wywiad z prezesem LEAP - amerykańskiej organizacji policjantów, którzy walczą o legalizację narkotyków w USA.
slidex z
Komentarze (118)
najlepsze
Ktoś zaraz napisze, że marihuana uzależnia bez dowodów w postaci badań. Uzależnienie od dobrego samopoczucia nie jest czymś złym. Jedni by dobrze się czuć jedzą czekoladę inni się wspinają i zdobywają coraz wyższe szczyty, a inni palą zioło bądź palą papierosy z silnie uzależniającym narkotykiem czyli nikotyną.
Moglibyśmy mieć tylko narkomanów.
Też nie wierzę, ale zawsze warto im utrudniać życie. Ostatecznie policja od czasu do czasu kogoś aresztuje, a mafia nie daje za wygraną, więc może odpuścić aresztowania? ;)
nie spotkałem nigdy palacza który trafił do szpitala z powodu przedawkowania, ani palacza zachowującego się agresywnie
Z narkotykami jest taki problem, że do jednego worka wrzucone są marihuana, amfetamina,
serio
robimy akcję ogólnopolskiego wysiewu?
W 2006 roku palacze z tytułu akcyzy wpłacili do budżetu ok 11 miliardów złotych
Według szacunków Banku Światowego, koszty opieki zdrowotnej związane z paleniem wynoszą od 6 nawet do 15 procent wszystkich nakładów na opiekę zdrowotną.
W 2006 roku wydano na służbę zdrowia prawie 40 miliardów złotych.
Można więc przyjąć, że palacze sponsorują dodatkowo 25% oprócz tego co płacą w normalnych podatkach.
Więc jak ktoś p%#$!#%i, że palacze powinni
1. bandyta zły człowiek zawsze dostanie : broń , narkotyki , kurtyzany i inne przyjemności
nie spotkałem się jeszcze z problem aby zdobyć coś nie legalnie ;)
wszędzie tego full , wystarczy mieć kasę :)
pytanie kto straci na legalizacji ziół naszego stwórcy pana jedynego ???? :)
brakuje ludzi z jajami ,którzy by dali konkretne argumenty dlaczego powinna być legalna
udowodnić ,że w biblii o tym nie ma
Legalność to stan naturalny. Nielegalność to stan wprowadzony przez prawo. Zatem to zwolennicy prohibicji powinni tu stać i zasypywać nas żelaznymi argumentami na rzecz owej. Tymczasem to my musimy się dwoić i troić żeby wykazać d#$%!izm obecnego systemu, a w zamian słyszę: "palacze do więzień, bo ktoś kiedyś kopcił przy mnie na przystanku autobusowym".
Ale ogólnie masz rację.