Pomocy, firma wod-kan-gaz.
Nastał dzień, w którym przelała się czara goryczy i muszę podzielić się z Wami moim doświadczeniem z fachowcami WOD-KAN.
nieznaleziono z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 8
- Odpowiedz
Nastał dzień, w którym przelała się czara goryczy i muszę podzielić się z Wami moim doświadczeniem z fachowcami WOD-KAN.
nieznaleziono zCześć!
Nastał dzień, w którym przelała się czara goryczy i muszę podzielić się z Wami moim doświadczeniem z fachowcami WOD-KAN.
Miejscem akcji jest nowe mieszkanie rodziców. Firma wod-kan pracująca na terenie budowy została poproszona o przeróbkę odpływu ustępu.
Stelaż została dostarczony, aby nic nie zaskoczyła pracowników, z właścicielem zostały omówione prace, ustalona kwota 1100zł. Cena dotyczyła doprowadzenie odpływu WC i przeniesienie ciepłej wody rurką pex na sąsiednia ścianę -w zasadzie to zamiana umywalki i toalety miejscami. Usługa oczywiście bez spisanej umowy, ale po co umowa na kucie wylewki, tynku i poskładaniu rury fi110 ;)
Po 2 dniach zostaliśmy poproszeni o odbiór i zapłatę. Efekty na zdjęciu.
Swoje przepracowałem fizycznie i na budowach i w innych miejscach więc wiem, że można by to troszkę lepiej zrobić. Generalnie otrzymałem dobry argument żeby zrobić półeczki i zabudowy rur jak to w mieszkaniach z lat 70, a właśnie z takiego rodzice się przeprowadzają.
Po kontakcie z właścicielem, wymianie zdań i opini, zgodził się na poprawkę, ale rzucił cenę kolejne 1500 zł z ew negocjacją po wykonaniu pracy.
Cóż, nie mam możliwości wykonać samemu tej pracy więc i tu się zgodziliśmy. Nastąpił dzień odbioru i ok, dało się wykonać pracę jak przy pierwszych przymiarkach i ustaleniach.
Płacimy za jego poprawki. Ja oraz Mama czujemy się oszukani, a czas wykończania mieszkania jest wyjątkowym okresem umożliwiania komuś robienia siebie w konia.
Oczywiście nie mam bulu dópy nt cen jakie panują na rynku, ale o braku możliwości zwrócenia i egzekwowania błędów fachowców.
W mojej opinii to lekka przeginka, 2 pracowników rozbiło to w dniówkę, materiał z budowy, miejsce pracy na tej samej budowie, na której są o jakiegoś czasu i jeszcze będą. Jedynie co mogę to być upierdliwym klientem i poprosić o rachunek, aby z jego 2000 zł po odliczeniu kosztów, na rękę mógł się podzielić z państwem xD
Jak z gościem pogadać, żeby troszkę zszedł z ceny?
#januszzleceniodawca
#januszbznesu
#budujzwykopem
#lazienka
#remontujzwykopem
Komentarze (8)
najlepsze
Komentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez moderatora
Z twojej perspektywy-za prostą ( i średnio wykonaną) robotę facet chce dwukrotność zakładanego budżetu. Wywalenie tyle kasy na
Komentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez moderatora