"Tęczowy Piątek" w szkołach. "To jest skandaliczne"
Już jutro w wielu polskich szkołach odbędzie się akcja "Tęczowy Piątek". Nie wszystkim ten pomysł się podoba. Powstała petycja przeciwko organizacji "Tęczowego Piątku" w II LO w Tarnowskich Górach. Akcję potępił też poseł Robert Winnicki podczas debaty nt. wyboru nowego Rzecznika Praw Dziecka.
Imagery z- #
- #
- #
- #
- 673
Komentarze (673)
najlepsze
Komentarz usunięty przez moderatora
Zaletą naszego "zacofania" jest to, że możemy dokładnie prześledzić tego typu działania na Zachodzie. Metoda małych kroczków doprowadziła już do takich sytuacji, które kiedyś były wyśmiewane jako "prawackie paranoje".
- szwedzkie lekcje masturbacji
- wizyty poprzebieranych za straszydła queerów w przedszkolach i urządzanie pogadanek (to chyba w Anglii, jeśli dobrze pamiętam)
- jakieś wymysły dyrektorów czy kuratorów o tym, żeby do uczniów zwracać się bezpłciowo, żeby być "inclusive"
tego typu rzeczy
Co do tego linka, to to dośc stara historia, ale może uda mi się znaleźć
@wyindywidualizowanyentuzjasta: Nikt do religii w szkole nie zmusza.
Komentarz usunięty przez moderatora
pederasta = pedofil
@turbonerd: Szacunek dla osób niezależnie od orientacji to nie jest propaganda.
Nie widziałem, dla osób homo też. Więc kolejny przykład z dupy.
To jest ta słynna skandaliczna indoktrynacja? Stąd ten nagły wysyp zielonek?
Przecież nie zamierzali opowiadać o tym, kto komu ma wkładać, tylko o tym, że nie należy gnębić innych ze względu na orientację, ale widzę, że lekcje tolerancji bardziej przydałyby się rodzicom i wykopkom, bo jak tak dalej pójdzie, to wrócimy do czasów, gdy jak ktoś był rudy lub leworęczny
https://www.radiozet.pl/Co-gdzie-kiedy-jak/Teczowy-Piatek-lista-szkol-O-co-chodzi-w-akcji-26-10
Dzień Unii Europejskiej = hurr durr indoktrynacja
Dzień solidarności z uchodźcami = hurr durr indoktrynacja
Religioznawstwo i wycieczki do meczetów lub synagog celem poznawania innych religii = hurr durr indoktrynacja
Religia Katolicka od przedszkola aż do szkoły średniej, obowiązkowe uczestnictwo w nabożeństwach i utrudnienie wypisania się z tych lekcji = całkowicie normalna postawa wychowawcza ( ͡° ͜ʖ ͡°)
-obowiązkowe uczestnictwo w nabożeństwach? nie przypominam sobie aby mnie czy moje dzieci na siłę ciągneli
-utrudnianie wypisania z lekcji religi? nie wiem jak w innych szkołach, ja na pierwszym zebraniu rodziców dostałem karteczke na której miałem wyrazić lub nie wyrazić zgody na uczestnictwo córek
-religia w przedszkolu? pierwsze słyszę... możesz rozwinąć temat? bo ja w swoim przedszkolu nie spotkałem się z lekcjami religii
A poza tym jest inny problem... nie
Tęczowy Piątek = hurr durr indoktrynacja - homopropaganda z obowiązkowym uczestnictwem dzieci, bez informowania o tym rodziców...
Dzień Unii Europejskiej = hurr durr indoktrynacja - u mnie w technikum, odbywał się event w tym stylu , zaproszeni zostali rodzice (informacja 3-4 miesiące przed wydarzeniem), przedstawienie kultur w unii, co to jest unia itp
Dzień solidarności z uchodźcami = hurr durr indoktrynacja - nie słyszałem o czymś takim.
Religioznawstwo i wycieczki