Spowodował poważny wypadek, poręczył za niego rabin krakowski i uniknął aresztu.
Kilka dni temu w Hyżnem na Podkarpaciu kierujący peugeotem obywatel Izraela spowodował wypadek, w którym poważne obrażenia ciała odniósł jego pasażer, również Izraelczyk. Sprawca wypadku uniknął aresztu, bo wpłacił poręczenie majątkowe w wysokości 50 tys. zł i zaręczył za niego rabin krakowski.
LukasRR z- #
- #
- #
- 89
Komentarze (89)
najlepsze
Czy ty wiesz na czym polega poręczenie?
No ale to był żydowski spisek. Pewnie przyjechali do polski kraść chrześcijańskie dzieci, żeby przerabiać je na
I tym samym rozpowszechniasz głupoty jakiegoś kałamarza. Dziennikarz to naprawdę najniższa forma życia na świecie.
Człowiek spowodował wypadek, wpadł do rowu. Obrażenia odniósł inny Żyd, który był jego pasażerem. Nikt inny, ani żaden inny samochód w zdarzeniu nie ucierpiał. Czemu i po co mieli go aresztować? Wpłacił kaucję jak człowiek, dodatkowo rabin poręczył - a kto miał to niby zrobić, może ksiądz? albo ambasador Arabii Saudyjskiej? Na kogo niby ten człowiek miał w obcym
Inna rzecz, że stosowanie aresztu w sprawie, gdzie sprawca do wszystkiego się od razu przyznał, jawi się jako co najmniej absurd.
Komentarz usunięty przez moderatora