Mam tak samo rano jak mam iść do roboty. Jeszcze robię drzemkę na podłodze. To się nazywa schodzenie grawitacyjne z łóżka. Używa się minimalnej ilości mięśni. Pomaga się tylko trochę grawitacji i czeka się aż zadziała i "zsunie nas" z wyrka. Nigdy nie widziałem tego w wykonaniu psów. Genialne
Komentarze (69)
najlepsze
Przyjdziesz tu albo nie.
A on przychodzi, albo nie.
– Mój pies jest tak mądry, że sam naciska nosem dzwonek!
– Eee, mój tego nie robi...
– A widzisz!
– .... Mój ma klucze!
Nigdy nie widziałem tego w wykonaniu psów. Genialne