Tak pomijając tego twora, Seicenta to strasznie dobre i wdzięczne samochodziki, pod warunkiem że się dba to bezawaryjne, 1.1 całkiem nieźle popierdziela, tanie w utrzymaniu... Na miasto i jakieś niedalekie trasy naprawdę spoko samochodzik. Tylko te pedały tak blisko siebie, ale można się przyzwyczaić
@droid43210: ale jak to porownac do pandy to zupelnie inny swiat, pandolot ma praktycznie te same koszty eksploatacji a komfort i bezpieczenstwo(chociaz pandy bezpieczna nazwac nie mozna) na zupelnie innym poziomie. Seicento w dzisiejszych czasach to tylko do wozenia pizzy sie nadaje. tak sie sklada sejek https://www.youtube.com/watch?v=NlDS8SMWTf8 a tak panda https://www.youtube.com/watch?v=_UMnIdOZ6FM
@droid43210: jest na rynku 101 lepszych ofert od seicento. Nie chcę tutaj wchodzić w dyskusję czy coś kosztuje 1300 czy 3800 PLN bo przy samych kosztach posiadania samochodu to nic. Dzisiaj, gdybym chciał sobie coś tanio kupić to wracam do Clio II. Szczególnie do FL. Samochód w każdym calu lepszy od seicento. Idąc taniej, Astra I. Można wymieniać długo. Lista wad seicento w porównaniu do konkurencji jest długa. Nie lubię Fiata
@Account_executive owszem, pierwszy raz szarpnie, bo nie ma wprawy. Ale wszystko kwestia wyrobienia. jakbyś miał prawa noge złamana, to miałbyś sporo czasu na złapanie doświadczenia. Ty myślisz, że jak taki inwalida wsiadł do tego Seicento, to od razu wszystko mu szlo jak należy? Też musiał przywyknąć.
żeby było śmieszniej, to takie dziwadło, czyli manualna skrzynia i brak pedału sprzęgła robiła tojota w yarisie. nazwali to freetronic. działało przyjemnie. dość awaryjne i łatwe do przerobienia jak ktoś chciał mieć pedał sprzęgła
@syn_admina: Chyba ogólnie zautomatyzowane automaty, to droga przez mękę, bo w pierwszym Yarisie sypał się często, w kolejnym zrobili już z normalnym wybierakiem automatu i nie trzeba było mielić drążkiem, ale sypała się chyba jeszcze bardziej. Obecnie w małych trojaczkach VAGa jest skrzynia zautomatyzowana i nie wiem jak z awaryjnością, ale to cholerstwo pali sprzęgło w korkach i jeździ się tym kiepsko.
Miałem kiedyś UNO kupione od niepełnosprawnego i tam miałem patent taki, że jak puszczałem gaz wciskał sprzęgło. Z tym, że pedał sprzęgła był i było widać jak się wciska :) nie powiem używałem w korkach
Komentarze (105)
najlepsze
tak sie sklada sejek
https://www.youtube.com/watch?v=NlDS8SMWTf8
a tak panda
https://www.youtube.com/watch?v=_UMnIdOZ6FM
Ty myślisz, że jak taki inwalida wsiadł do tego Seicento, to od razu wszystko mu szlo jak należy? Też musiał przywyknąć.
@nunu85: na pewno nie w Seicento xD
Tam nie ma jak się ułożyć nawet mając wszystko zdrowe.
nazwali to freetronic. działało przyjemnie. dość awaryjne i łatwe do przerobienia jak ktoś chciał mieć pedał sprzęgła
I to podobno nawet jeździło ( ͡° ͜ʖ ͡°)