Nie wnikam czy skarga zasadna, czy mało, nie mój biznes, plac i hajs :)
Ale jak widzę takiego starego kretyna, który sam najpierw ciśnie i ubliża, a potem próbuje wymusić szacunek jak ktoś słusznie odpyskuje za teksty o matce, czy rodzinie, to mam ochotę sprzedać kopa w dupę albo zdzielić z liścia w pysk, no ale to karalne, także tego.
Naruszenie miru mogli by zglosic - ale nie zglosili, jedni na drugich ch.. troche rzucali wiec raczej obrazy chyba nie bylo, ma miejsce postojowe w umowie uregulowane? czemu po prostu mu nie wypowie umowy na podstawie nie spelniania warunkow umowy (lub takie tam)? byla zgoda na upublicznienie wizerunku i filmu? bo chyba nie - cos wiecej?
Że jest właścicielem to nie znaczy że może bezkarnie nachodzić i robić awantury w wynajmowanych mieszkaniach przecież wystarczy zgłosić odpowiednim służbą że ktoś blokuję parking na prywatnej posesji
Ja tu widzę patole z obu stron. Właścicielka wchodząc do wynajmowanego mieszkania bez pukania (podobno) łamie z tego co wiem prawo, ale i "rozmowa" tego ściętego na "grzybka" intelektualisty na początku pozostawia wiele do życzenia. Mowa jest o 200 zł. Mieszkaniec mówi o parkingu i domaga się zwrotu 200 zł (wnioskuje, że za miejsce parkingowe), staruszka mówi, że "samochód nie". Ciężko to zinterpretować. Skoro zapłacili za parking 200 zł to auto powinno
Komentarze (33)
najlepsze
Ale jak widzę takiego starego kretyna, który sam najpierw ciśnie i ubliża, a potem próbuje wymusić szacunek jak ktoś słusznie odpyskuje za teksty o matce, czy rodzinie, to mam ochotę sprzedać kopa w dupę albo zdzielić z liścia w pysk, no ale to karalne, także tego.
Mowa jest o 200 zł. Mieszkaniec mówi o parkingu i domaga się zwrotu 200 zł (wnioskuje, że za miejsce parkingowe), staruszka mówi, że "samochód nie". Ciężko to zinterpretować. Skoro zapłacili za parking 200 zł to auto powinno
gdyby ktos mial zludzenia kto glosuje na to
Komentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez moderatora