Zakaz dokarmiania bezdomnych w Krakowie. Jest projekt uchwały
Zakaz rozdawania jedzenia bezdomnym na Plantach Krakowskich i w miejskich parkach. Wydawanie posiłków osobom pozostającym bez domów tylko po okazaniu przez nich zaświadczenia, że wykonali prace społeczne na rzecz miasta - tego chce Łukasz Wantuch, radny miasta Krakowa.
L3stko z- #
- #
- #
- #
- 22
Komentarze (22)
najlepsze
Miasto jak nie chce darmo żywić, to niech sobie wymaga zaświadczenia o pracy. A prywatnemu człowiekowi zawsze przystoi wolność w wydawaniu własnych środków...
Szacunek jesli ma być coś warty nie może być rozdawany za darmo. O ile bezdomność może być problemem, to bycie taki smrodem i pasożytem robi problem z bezdomnego.
Komentarz usunięty przez moderatora
@wtf2009: Bezdomny =/= żul. Tego pierwszego możesz nawet nie poznać. Drugiego poczujesz nim zobaczysz.
Niech głodni zjedzą bezrobotnych.
Rozdawanie zupek menelom, to jak zaproszenie:
Przyjeżdżajcie do Krakowa - a my was jeszcze nakarmimy.
To nie pomoc - a utrwalanie patologii i utrzymywanie tych ludzi w ich stanie.
Pomoc dla bezdomnych powinna być, ale nie w takiej formie.
Jak dasz żarcie to połowa porozrzucana, do tego syf, śmierdzi.
Często też starsze babcie wpuszczają takich meneli na klatki schodowe, goście śpią, srają po klatkach, mocz na schodach albo w windzie.
Na mieście też nie lepiej, śpią na ławkach, oczywiście obsrani, zarzygani, smród nie da się przejść koło takiego, policja i straż miejska oczywiście