Mec. Jerzy Kwaśniewski: celem parad równości jest prowokowanie obscenicznością
"C'est la condamnation de la violence (To jest potępienie przemocy)" - ale czy ma naprawdę rację?
5mek z- #
- #
- 41
- Odpowiedz
"C'est la condamnation de la violence (To jest potępienie przemocy)" - ale czy ma naprawdę rację?
5mek z
Komentarze (41)
najlepsze
"-Ooo Panie, toż to zaraza, Polske chco zniszczyć, dzieci nam zdemoralizować, a ten Czaskoski to im jeszcze świątynie buduje zamiast pety z chodnika pozbierać, Panie, źle się dzieje, za moich czasów tego nie było. Wszystko chco
@White_Knight_Rep_Dill
Stac mnie. Przynajmniej wiem, co pisze, i po co.
W przeciwienstwie do ciebie piwniczaku.
Katolicy mogą najwyżej tolerować lgbt, wiara zabrania im de facto akceptacji (miłuj człowieka, potępiaj grzech).
Także tworzy to dysonans poznawczy - który skończy się na dwa sposoby
1. katolicy zostaną skutecznie sprowokowani i poleje się krew, która pokaże że Polska to faszystowski i homofobiczny kraj, który prosi się o dyplomatyczno-polityczną interwencję z zewnątrz
2. katolicy zostaną zgnojeni psychologicznie i wycofają się
Ładna to tolerancja, haha
Ich celem jest zrobienie z polski katolickiego skansenu, przy okazji zadręczając kobiety na różne sposoby, osłabiając np. ochronę prawną przed przemocą domową.
Każdy ma przecież prawo modlić się w kościele czy meczecie.
Islamizacja jest mitem, przybysze z reguły nie grzeszą nadmierną religijnością, zwłaszcza w kolejnych pokoleniach.
W celu sprawdzenia jak daleko można jeszcze przesuwać granicę zanim ludziom puszczą hamulce i faktycznie dojdzie do aktów przemocy. Przemoc jest bardzo na rękę środowiskom lgbt, bo wielu ludziom robi się ich żal po prostu (niesłuszne..., bo czy należy żałować kogoś kto uporczywie tka łapy do wrzącej wody)