Mirki i Mirabelki! Dzisiaj podzielę się z Wami swoimi spostrzeżeniami odnośnie Facebook-a i propagowania w Polsce komunizmu. Gdy zaczęłam głębiej się wdrażać, to aż się przeraziłam...
„Władza Rad to codziennie aktualizowany portal marksistowski. Na naszych łamach – teksty, nowości, komentarze. W sieci jesteśmy od lutego 2010 roku” - czytamy na oficjalnym Facebook-owym opisie portalu. 9,5 roku istnieje na polskim Facebook-u oficjalny profil komunistycznej redakcji! To oczywiście nie jest pierwszy przykład, gdzie światowy gigant niezwykle wybiórczo traktuje propagowanie ustrojów totalitarnych i tzw. „mowę nienawiści”. Zdziwiona tylko jestem, że w ogóle naszym kraju swobodnie działają takie „redakcje”.
Oczywiście nie tylko Facebook toleruje portale komunistyczne.
https://www.facebook.com/wladz...
Władza rad ma również swój kanał na YouTube:
https://www.youtube.com/user/W...
No i oczywiście jako „redakcja” istnieje w tradycyjnej formie w sieci:
//www.1917.net.pl/
Na Facebook-u jednak śmiało można znaleźć także normalnie działające profile np. Polskiej Socjalistycznej Republiki Ludowej
https://www.facebook.com/polsk...
Czy profil Komunistycznej Młodzieży Polski
https://www.facebook.com/Komso...
Albo, parodiowanie Szarych Szeregów – łódzkie... Czerwone Szeregi
https://www.facebook.com/Czerw...
Sami o sobie piszą:
„Ciągłe wewnętrzne przepychanki na lewicy i zaniedbanie edukacji ideologicznej powoduje dominację środowisk kapitalistycznych i narodowych w całym kraju. Mamy dość wewnętrznych przepychanek, dlatego odrzuciliśmy sztandary partyjne na czas działania.
Jesteśmy nieformalną organizacją oświatowo-sportową zrzeszającą młodzież lewicową różnych ideologii i organizacji, działającą na terenie Łodzi. Już od kilku miesięcy regularnie prowadzimy treningi, spotkania dyskusyjne i aktywność miejską. Mamy na celu przywrócenie w społeczeństwie sprzeciwu wobec systemu i integrację środowiska lewicowego.
Walka z kapitalizmem i nacjonalizmem trwa!”
Podaje przykłady stron, które po pierwsze mają ponad tysiąc polubień, a więc nie są to ukryte, niszowe profile. Po drugie mają w miarę regularną aktualizację. Jak chociażby wspierającą właśnie Władzę Rad „Historia czerwona” (ponad 4 tys. polubień):
https://www.facebook.com/Histo...
„Strona kampanii prezentującej historię polskiej rewolucyjnej lewicy” działa od 28 stycznia 2013, a ostatni post został dodany 21 godzin temu. Smutne są też komentarze w opiniach:
- Byłam zdumiona, jak szczegółowe informacje potrafią wyszukać ludzie z Historii Czerwonej. Można nawet poprosić o
wyszukanie informacji na dany temat - i dają radę. Tak było np w przypadku Dąbrowszczaka - lekarza z Akademii Medycznej. Polecam! – pisze Joanna Sobańska, była kandydatka do Parlamentu Europejskiego, dzisiaj na swoim profilowym zdjęciu wspierająca Lewicę Razem. W wyborach samorządowych otrzymała 404 głosy (nie dostała się na urząd radnego).
- Szczegółowe informacje dotyczące historii niemal wszystkich nurtów nurtów lewicy. Niestety mało jest takich inicjatyw w polskim internecie – to z kolei ocena innego działacza partii Razem i redaktora „Morza i Oceany”, Macieja Ostrowskiego.
Smutne jest też to, że Władza Rad na samym górze swojej strony internetowej promuje m.in. Lenina. I przy zdjęciach ludzi odpowiedzialnych za ludobójstwo promowane są m.in. polskie związki zawodowe:
WZZ
"Sierpień 80" w General Motors Gliwice
WZZ
"Sierpień 80" w KWB Bełchatów
WZZ
"Sierpień 80" w Elektrociepłowni Byggoszcz
Ogólnopolski
Związek Zawodowy "Inicjatywa Pracownicza"
To linki do związków, które przynajmniej według redakcji, współpracują z Władzą Rad.
Jeszcze gorzej to wygląda, gdy w ich tekstach wypowiadają się czołowi lewicowi aktywiści typu Piotr Szumlewicz:
//www.1917.net.pl/node/23...
- Ponowny wybór Rafała Milczarskiego na prezesa PLL LOT pokazuje antypracownicze oblicze PiS-owskiego rządu. Milczarski zasłynął przede wszystkim z masowych zwolnień dyscyplinarnych, braku dialogu z załogą, arogancji i buty wobec związków zawodowych. Swoją polityką doprowadził do strajku, który próbował brutalnie spacyfikować” – komentuje Piotr Szumlewicz, przewodniczący Związkowej Alternatywy, zaangażowany w ubiegłoroczny spór w LOT. – „Milczarski rozpowszechnia też
w firmie umowy niestandardowe, choć Kodeks pracy jasno mówi, że gdy jest określone miejsce pracy, czas pracy i podległość
służbowa, to powinny być etaty. Z całą pewnością ponowny wybór Milczarskiego na prezesa firmy stanowi bardzo zły sygnał dla całego polskiego rynku pracy, tym bardziej, że PLL jest nadzorowany bezpośrednio przez premiera.
Mało tego, w poprzednich wyborach do Parlamentu Europejskiego redakcja przeprowadzała szereg wywiadów z
kandydatami na urząd europarlamentarzysty. Oczywiście wszyscy są z jednej, lewicowej strony (prof. Tadeusz Iwiński, Piotr
Rączkowski, Lidia Geringer de Oedenberg. Jest też rozmowa z Bogusławem Ziętkiem)... Ale w każdym bądź razie są to osoby z pierwszych stron gazet, poważni politycy, wieloletni parlamentarzyści, europarlamentarzyści, osoby piastujące wysokie
stanowiska zarówno w Polsce jak i Europie. I Ci ludzie udzielali im odpowiedzi, a więc legitymizowali istnienie tego typu portalu w
Polsce!
Władza rad organizuje także własne wiece i marsze.
- Trzydzieści lat kapitalistycznej kontrrewolucji, cztery lata rządów reakcji i trzy lata nieustających policyjnych represji nie złamało ducha walki wśród działaczy ideowej lewicy. W Święto Pracy 2019 roku około 250 osób przemaszerowało ulicami Warszawy pod czerwonymi sztandarami w rytm rewolucyjnych pieśni. Pochód wyruszył z ronda de Gaulle'a i zakończył się na Placu Grzybowskim. "Faszyści, burżuje, wasz koniec się szykuje" !, "A-anti-anticapitalista", "Nasze prawa - prawa pracownicze !", "Lud zjednoczony nie będzie zwyciężony!" - skandowali demonstranci. Na znak solidarności z ludem Wenezueli, który od kilku miesięcy
zmaga się z próbą puczu wojskowego organizowaną przez amerykański imperializm, obok czerwonych flag nad pochodem powiewała również flaga Wenezueli. W tym roku ulicami stolicy Polski przeszli komuniści niosąc czerwone flagi. Ramię w ramię z
polskimi komunistami współpracują niektóre związki zawodowe.
- Redakcja portalu "Władza Rad" wzywa swoich czytelników i sympatyków do oddania głosu na kandydatów "Lewicy Razem". Nasze poparcie dla tego komitetu jest jednak krytyczne i taktyczne, uzasadnione realnym zagrożeniem wynikającym z powstania faszystowskiego komitetu "Konfederacja..". Nadal uważamy partię Razem za antykomunistyczną socjaldemokrację, a Ikonowicza za drobnomieszczańskiego socjalistę który nie dąży do budowy partii robotniczej – można przeczytać na Facebook-u.
A więc dla nich nawet ludzie pokroju Ikonowicza czy Szumlewicza nie są wystarczająco socjalistyczni...
Komentarze (124)
najlepsze
#!$%@?ąc jednak od samego prawa - co trzeba mieć w głowie, żeby nazwać się "Czerwone Szeregi"?
pytanie retoryczne raczej
Czyli mówisz, że rewolucyjny terror, zniesienie własności prywatnej, nacjonalizacja wszystkiego co się da, to według Ciebie "piękne idee"?
W jakim państwie komunizm się sprawdził, skoro to taka piękna ideologia? ZSRR, Korea Północna, Kambodża, PRL, Czechosłowacja, Kuba, Albania, ChRL to tylko wypadki przy pracy, czy jednak komunizm jako doktryna państwowa zawsze kończy się terrorem?
Ja jednak wolę żyć w obecnej
Taką tolerancję można by może zrozumieć, gdyby Facebook był politycznie neutralny, ale nie jest.
No i nie jest aktualizowany od 3 lat.
Nie zapomnę jak banowali na jakiś czas profil ,,II wojna światowa w kolorze" bo wstawiali jakieś zdjęcie ze swastyką ¯\_(ツ)_/¯
Najlepiej to niech lewactwo w ogóle wymiarze okres II wojny światowej z opinią publicznej.
Ale za zdjęcia czerwonej szmaty to nic
Akurat ten profil był wybitnie proniemiecki że tak to ujmę.
Na pewno powodem do dumy jest rozpętać wojnę czy przyczynić się do masowej eksterminacji wielu narodów. Będąc weteranem niemieckim po prostu