Uwaga!
Dosłownie przed chwilą w kawie Nescafe Sensazione znalezione zostało potłuczone szkło!
Kawa posiadała szklane opakowanie bez wyraźnych śladów uszkodzeń/pęknięć. Szkło w dużej części odłożyło się na dnie ale kawa był pita od ponad 2 dni i dopiero teraz wyszło że coś jest nie tak!
Potłuczone szkło jest bardzo drobne i możliwe że jakaś część została już wypita i dostała się do układu pokarmowego. Teściowie ( w imieniu których pisze ten post) jak na razie nie odczuli żadnych niepokojących zmian. Nie wiemy też do końca co w takiej sytuacji robić?!? jechać na SOR? prześwietlenie? czy coś groźnego może się stać?
Może ktoś był w podobnej sytuacji i może coś doradzić?
Kawa została zakupiona w Biedronce w Radwanicach kolo Wrocławia 24.10.2019
Jeżeli mieszkasz w okolicy i kupujesz lub znasz kogoś kto tam kupuje warto zadzwonić i prewencyjnie ostrzec.
Teściowie próbowali dzwonić do Nestle jak na razie bezskutecznie, z Biedronką też nie ma kontaktu.
Więcej zdjęć
https://imgur.com/a/2jJz6Sh
Komentarze (128)
najlepsze
Komentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez moderatora
W takich sytuacjach najlepiej podać numer nadruku na opakowaniu (zazwyczaj numer partii nadrukowywany jest razem z datą ważności).
Szkło w produktach spożywczych jest zagrożeniem i jest niedopuszczalne - jednak odpowiadając na pytania o SOR i prześwietlenia - ze spokojem. Szkło opada na dno -
Co do wielkości szkła, to były i większe kawałki ale były też bardzo bardzo drobne więc ryzyko połknięcia było a sama kawa była rozpuszczalna, bardzo drobno zmielona.
No cóż, pozostaje mieć tylko nadzieje że rzeczywiście był to odosobniony przypadek i że skończy się to tak jak napisałeś.
Okruszki szkła nawet wielkości ziarenka piasku i mniejsze i tak opadają na samo dno szklanki/kubka, więc zostałyby prawdopodobnie na dnie. Tego typu zanieczyszczenie (wielkości ziarenka piasku), nawet jakby zostało połknięte, nie spowoduje dużych obrażeń, niczego nie rozetnie, nie uszkodzi układu pokarmowego, ale może podrażnić śluzówkę.
Ogólnie szkło w żywności to jeden z najwyższych poziomów zagrożenia - sprawa bardzo niebezpieczna.
Zdaję sobie sprawę, że to bardzo stresujące (zorientowanie
@Niukron: Co Sherlocku, jaki Sherlocku? Wymyslasz sobie jakies fakty i budujesz pod nie swoje teorie? Napisalem tylko jak wyglada, bo tak wyglada. Koniec tematu, nie wiecej nie insynuowalem.
Mordo.
Trzeba uważać ( ͡° ʖ̯ ͡°)