@DziobakApokalipsy_: Jak PISu nie lubię, tak jedno z drugim nie ma nic wspólnego. To co teraz się dzieje jest wyłącznie wynikiem konieczności włączania na siłę w struktury europejskie Turcji - kraju z kręgu kultury kozojebczej. Turcja była kluczowym elementem obrony NATO przed Układem Warszawskim, a i teraz wizja jej przejścia do sojuszu z Rosją czy ewolucji w stronę islamskiego fundamentalizmu jest dla całej Europy przerażająca. Erdogan to wie i wygrywa. On
Turcja jest w sojuszu w Rosją, jednocześnie będąc w NATO lol - nie dziwne że sabotują wszelkie ruchy mające na celu wzmocnienie NATO na zachodniej granicy mateczki rosji
@inzynierBek: Nie dość że knują przeciw reszcie NATO z ROsją to jeszcze mordują ludzi. Powinni #!$%@?ć tego #!$%@? i wsadzić kogoś swojego kto robi laskę USA
Tak się osiąga swoje cele w polityce zagranicznej za pomocą twardej gry - co mi możesz dać i co mi zrobisz jak ci tego nie dam. Turcja ma wiele dobrych kart w reku i doskonale wie jak grać. Stany zjednoczone będą teraz przyparte do muru i będą musiały iść na na ustępstwa wobec Turcji, która gra przede wszystkim dla siebie, a nie jakiejś wydumanej wspólnoty czy interesu obcych państw - co od
Tak się osiąga swoje cele w polityce zagranicznej za pomocą twardej gry
@dr_gorasul: To będzie można stwierdzić, gdy cele Turcji faktycznie zostaną osiągnięte. Erdogan rzeczywiście jest twardym graczem, a Turcja jest dużym państwem z silną armią i ma strategiczne położenie, jednak mimo wszystko taka gra jest dość ryzykowna. Turcy nie żyją w pustej przestrzeni, również są uzależnieni od USA i Europy, a Rosja nie jest w stanie ich zastąpić, bo ją
"Fajny" jest ten wykres Polska wydaje na obronność dwa razy więcej niż Belgia pomimo tego że mamy zbliżone PKB, a Grecja więcej niż Dania pomimo że ma nisze. Fajnie to tak się chować za innymi.
Ogólnie rzecz biorąc to Turcja jest światowym pariasem i buduje swoją pozycję na prostactwie i braku szacunku dla porządku światowego - tak jak rosja, dlatego nieuniknione jest dalsze zacieśnianie ich wzajemnych stosunków i powolne, ale konsekwentne oddalanie się od Nato i powolne odplywanie od korzystnych relacji z UE.
Turcy myślą, że na razie są w stanie ssać mleko od dwoch matek, ale ciekawi mnie kiedy zacznie sie mowic o sankcjach. Sadze, ze
Sojusze są ważne w czasie pokoju dla zmyślenia oczu.Rozpadają się z dniem wprowadzenia wojny.Nie ma co liczyć na innych, trzeba się zbroić i odbudować naszą armię
@wiktorplock: no i właśnie na takich pierwotnych uczuciach nasi władcy utrzymują władze xd nasz kraj militarnie gówno może to po pierwsze, a po drugie wojna na polskim terytorium to będzie domowa jak już, bo jesteśmy zbyt blisko Europy już i jak myślisz o "podboju" to ewentualnie przez wpływy
"NATO (ang. North Atlantic Treaty Organization), OTAN (fr. Organisation du traité de l’Atlantique nord), Organizacja Traktatu Północnoatlantyckiego[2], potocznie Sojusz Północnoatlantycki lub (zwłaszcza dawniej) Pakt Północnoatlantycki – układ wojskowy zawarty 24 sierpnia 1949[a], na mocy podpisanego 4 kwietnia 1949 Traktatu północnoatlantyckiego[3]. Głównym celem istnienia NATO w chwili utworzenia była obrona militarna przed atakiem ze strony ZSRR i jego państw satelickich, od 1955 zorganizowanych w strukturę Układu Warszawskiego. Po rozpadzie ZSRR i rozwiązaniu Układu
@naplasterki: to już nie jest 2015 i władze UE nie dadzą się zastraszać otwarciem granic. Erdogan to wie i nic takiego nie zrobi, bo zaraz po tym UE wykończyłaby Turcję ekonomicznie. Turcja nie istnieje bez UE, ale UE istnieje bez Turcji.
Komentarze (75)
najlepsze
Chyba nie ogarniasz tego pojęcia...
@dr_gorasul: To będzie można stwierdzić, gdy cele Turcji faktycznie zostaną osiągnięte. Erdogan rzeczywiście jest twardym graczem, a Turcja jest dużym państwem z silną armią i ma strategiczne położenie, jednak mimo wszystko taka gra jest dość ryzykowna. Turcy nie żyją w pustej przestrzeni, również są uzależnieni od USA i Europy, a Rosja nie jest w stanie ich zastąpić, bo ją
Turcy myślą, że na razie są w stanie ssać mleko od dwoch matek, ale ciekawi mnie kiedy zacznie sie mowic o sankcjach. Sadze, ze