Bieda onkologii polskiej w praktyce: historia rodziców pacjenta
W malutkiej sali 5 łóżek, wszystkie zawsze pełne. Przy każdym dziecku, na podłodze, rodzic. W sumie 10 osób na maleńkiej powierzchni. Toaleta dla rodziców 2 piętra niżej. Biegają, bo niemowlę podczas chemioterapii trudno zostawić nawet na 10 min. Na oddziałach dla dorosłych jest jeszcze gorzej.
tomasztomasz1234 z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 103
Komentarze (103)
najlepsze
Dlatego tak ważne jest dofinansowanie tvpis, żeby cały naród się dowiedział, że jest wyśmienicie, a będzie jeszcze lepiej.
A tak poważnie. Jakim trzeba być oportunistą i karierowiczem, żeby jako lekarz wystąpić z przekazem, że lepiej wydać kasę na pogardliwą propagandę zamiast
@arturmacho:
- Czy jest życie w wszechświecie poza Ziemią?
- Czy istnieje/istniał Bóg?
- Czemu po defekacji ważę dokładnie tyle samo co bezpośrednio przed?
Komentarz usunięty przez moderatora
@strus77: witamy w polskich szpitalach. To jest generalnie patologia.
Szpitalom powinno zależeć na tym, by rodzice mogli być przy dzieciach, bo to oznacza, że trzeba mniej pielęgniarek zatrudniać...
ale zamiast tego, doi się rodziców na każdym kroku i rzuca kłody pod nogi, a potem jeszcze zdziwienie, że jak to 500+ nie przyniosło wzrostu urodzeń.
https://www.youtube.com/watch?v=SU645snaj0k
Komentarz usunięty przez moderatora
Jak przestana oszukiwać może być jak na Białorusi: wybory są ale zawsze wygrywa Łukaszenka
Komentarz usunięty przez moderatora