Włoski szpital jednoimienny, w którym nie odnotowano zakażeń wśród personelu.
Relacja z genialnego sposobu organizacji najbezpieczniejszego oddziału leczącego Covid-19 we Włoszech.
Hartmann z- #
- #
- #
- 28
Relacja z genialnego sposobu organizacji najbezpieczniejszego oddziału leczącego Covid-19 we Włoszech.
Hartmann z
Komentarze (28)
najlepsze
https://encyklopedia.pwn.pl/haslo/szpital;3983395.html
nie mogą być dwa imienia w nazwie ( ͡° ͜ʖ ͡°)
- Szczelne kombinezony.
- Dwie pary rękawic na rękach.
- Maski filtrujące (nie maseczki chirurgiczne).
- Gogle na oczach lub inna szczelna ochrona (nie przyłbice, nie okulary, nie brak ochrony oczu).
Komentarz usunięty przez moderatora
@JohnnyFajf: agencja rezerw często organizowała wyprzedaże tych które już za długo leżały, można było nieraz kupić sztukę nówkę tylko zleżałą
Taki który nie ma pary (⌐ ͡■ ͜ʖ ͡■)
@rtp_diov: Pacjentów panie doktorze.
@Ranger: podobnie długo, zużycie środków ochrony indywidualnej nie zależy od ilości chorych (nie powinno)
zmienia się zużycie tego samego sprzętu który jest używany w zwykłych szpitalach
pytanie jest inne, na ile tygodni pracy mają sprzętu ochronnego - pochłaniaczy, kombinezonów oraz masek
@Ranger: A po jaką cholerę zwożono setkami? Dziś sami Włosi przyznają, że to był krytyczny błąd.
Por. mój wpis https://www.wykop.pl/link/5424909/splaszczanie-krzywej-i-pojemnosc-sluzby-zdrowia/
oraz
https://wiadomosci.onet.pl/tylko-w-onecie/koronawirus-w-polsce-i-na-swiecie-co-nas-dopadlo-dwie-epidemie-w-jednej/2ppxqqr