Przemoc domowa to duży problem, jednak jak facet jest ofiarą to problem narasta bo: 1.Mężczyźni często nie chcą o tym otwarcie mówić 2.Były przypadki wyśmiewania przez naszych stróżów prawa mężczyzn którzy zgłaszali przemoc domową 3.Często mężczyźni padają przemocy psychicznej, nie wytrzymują co przeradza się w drugą stronę na przemoc fizyczną gdzie to kobieta jest później tą poszkodowaną.
@Krx_S Chyba prędzej przeradza się w sznur zawieszony na belce. Tak to jest jak ładuje się mężczyznom przez całe życie ze mają być niezniszczalni i wyzuci z emocji.
Gość ma rację z tym nadmuchanym ego. Zwłaszcza młode dziewczyny. Nic nie mają, nic nie reprezentują, ale robią z siebie gwiazdy. Współczuję tym, co na takie trafili.
@hetman-kozacki: Niestety nikt nie daje ludziom młodym narzędzi intelektualnych do radzenia sobie z problemami, ani podejmowania życiowo ważnych decyzji. Większość związków jest zawierana na bazie prostych zwierzęcych emocji i instynktów które jednak człowiek dorosły powinien mieć już na wodzy.
Mnie to zawsze dziwiło jak dzieciaki potrafią dawać się manipulować (mężczyznami ich nie nazwę). Nie ma obowiązku być z sobą, partnerkę i partnera powinno się zlustrować od strony psychopatologii i dopiero później
Mezczyzna jak sie zneca to glownie fizycznie w koncu przewaznie jest silniejszy. A fizyczne znecanie sie widac dosc latwo. Kobieta jak sie zneca to glownie psychicznie, a to nawet ofierze jest ciezko zauwazyc, a co dopiero zglosic sie po pomoc.
Przeciez ta kobieta juz dawno powinna miec odebrana prawa rodzicielskie i zakaz zblizania sie do faceta. On by sobie zycie ulozyl, choc troche by to pewnie zajelo. A jakby pozniej z dystansu zobaczyl to by wiedzial z jakim szonem sie zadaje.
Mam taką sąsiadkę co już mi nerwy puszczają bo ciągle mnie zaczepia, a to że kupiłem 2 magi jej się nie podoba, a to że z pełnymi siatkami idę to się czepia, no po prostu szuka guza aż pewnego dnia przegnie pałę i skopię ją jak psa żeby się w końcu odczepiła bo na pytanie o co pani chodzi to tylko głupi uśmieszek robi. Może zamaszysty strzał z liścia aż echo od
Wiecie zawsze mnie to dziwiło- w sensie że facet sobie na takie traktowanie pozwala...Nie wiem, gdyby to Agata Wróbel #!$%@?ła faceta albo inna ewidentnie silniejsza babka, ale zwykle te kobiety to furiatki które otrzeźwiłby porządny plaskacz. Zresztą kiedyś ktoś opowiadał że jakieś #!$%@? rzucała się na faceta który próbował ją uspokoić, a jak się zamachnął to przez 5 minut leżała na glebie...Także nie wiem czy tymi mężczyznami kieruje strach przed konsekwencjami, czy
Wierzymy w partnerstwo. Budujemy coś razem, mamy wspólny cel, to dla nas nielogiczne jest sabotowanie naszej pracy. Tym bardziej, że mówimy o domu, rodzinie itd. Nie dopuszczamy do siebie myśli, że tutaj trzeba grać w jakieś gierki, zaznaczać swój teren, bo druga osoba tego potrzebuje.
Osobiście sam się na to złapałem. Przekonałem się, że w związku zawsze jedna strona musi
@Stereotypowa-Blondynka: otrzeźwiłby w ten sposób, że doniosłaby na policję jako przemoc domową, a co by się stało potem to chyba nie muszę już pisać...
Także nie wiem czy tymi mężczyznami kieruje strach przed konsekwencjami
właśnie przed takimi konsekwencjami
czy może to że mają tak mocno wpojone że kobiety to nawet kwiatkiem że zgadzają się na takie traktowanie
niestety sporo facetów jeszcze nie otrzeźwiało - wciąż bawią się
@fiLord: często tak właśnie jest, bo przecież kobiety nie można uderzyć. Ale musisz też wziąć pod uwagę fakt, że mimo iż przeciętna kobieta jest słabsza od przeciętnego mężczyzny, to nie oznacza to, że każda kobieta jest słabsza od każdego mężczyzny.
Mój sąsiad od kiedy pamiętam był bardzo cichym i spokojnym, wręcz powolnym człowiekiem, jego żona była od niego słabsza, ale bardzo energiczna i agresywna. Niejednokrotnie z okna widziałem jak uciekał od
Komentarze (72)
najlepsze
1.Mężczyźni często nie chcą o tym otwarcie mówić
2.Były przypadki wyśmiewania przez naszych stróżów prawa mężczyzn którzy zgłaszali przemoc domową
3.Często mężczyźni padają przemocy psychicznej, nie wytrzymują co przeradza się w drugą stronę na przemoc fizyczną gdzie to kobieta jest później tą poszkodowaną.
Mnie to zawsze dziwiło jak dzieciaki potrafią dawać się manipulować (mężczyznami ich nie nazwę). Nie ma obowiązku być z sobą, partnerkę i partnera powinno się zlustrować od strony psychopatologii i dopiero później
Odpowiedź jest banalnie prosta:
- mężczyźni wierzą w pracę zespołową
Wierzymy w partnerstwo. Budujemy coś razem, mamy wspólny cel, to dla nas nielogiczne jest sabotowanie naszej pracy. Tym bardziej, że mówimy o domu, rodzinie itd. Nie dopuszczamy do siebie myśli, że tutaj trzeba grać w jakieś gierki, zaznaczać swój teren, bo druga osoba tego potrzebuje.
Osobiście sam się na to złapałem. Przekonałem się, że w związku zawsze jedna strona musi
@Stereotypowa-Blondynka: otrzeźwiłby w ten sposób, że doniosłaby na policję jako przemoc domową, a co by się stało potem to chyba nie muszę już pisać...
właśnie przed takimi konsekwencjami
niestety sporo facetów jeszcze nie otrzeźwiało - wciąż bawią się
Mój sąsiad od kiedy pamiętam był bardzo cichym i spokojnym, wręcz powolnym człowiekiem, jego żona była od niego słabsza, ale bardzo energiczna i agresywna. Niejednokrotnie z okna widziałem jak uciekał od
tylko nie mogę sobie przypomnieć nazwy tego zespołu.
Może ktoś zna i mi pomoże, oto wers:
"Zaciśnij ręce na jej gardle,
#!$%@? głową o umywalkę.
Niech wrzeszczy, niech się leje krew.
Co, jesteś facetem czy nie?"