Skutek rozbiorów Polski. Po 1795 roku Rosjanie przestali być większością w Rosji
Wbrew wyobrażeniom włodarzy Petersburga, imperialna Rosja nigdy nie była krajem jednolitym narodowościowo. Dopiero jednak rozbiory Polski przyniosły prawdziwe trzęsienie ziemi. I zmieniły demografię Rosji w sposób, z którym carowie nie potrafili sobie poradzić.
darosoldier z- #
- #
- #
- #
- #
- 50
Komentarze (50)
najlepsze
No i druga sprawa, że podobnie było w Rzeczpospolitej Obojga Narodów. W 1569 roku Polacy stanowili więcej niż połowę, ale w 1618 już tylko 4,5 mln z 11 mln mieszkańców, a gdyby liczyć Rusinów jako jedną grupę to byli oni liczniejsi - 5 mln.
Oczywiście nie jest to
Problemem nie jest bycie mniejszością w swoim kraju. Problemem jest brak mądrego systemu, który działa jak marchewka na kiju i stwarza mniejszościom pozory lukratywnego przyswajania wzorców gospodarza. Bycie rzymskim było w Galii i Hiszpanii synonimem bycia ambitnym i osiągającym sukcesy człowiekiem. Przez kontrolowaną emancypację gospodarczą Rzymianie zbudowali jeden z najlepszych systemów państwa międzynarodowego. Wszystkich można kupić - złoto, władza i blichtr cywilizacji
Ich liczba jest raczej mocno zawyżona - w 1795 roku do Rosji należały jedynie południowo-wschodnie obrzeża Finlandii oraz słabo zaludniona Karelia i jest mocno wątpliwe, że aż tylu Finów zamieszkiwało ten tereny w owym czasie. We wspomnianym roku ludność Finlandii (w tym czasie ogromna
Komentarz usunięty przez moderatora
Być może, kto wie - wydaje się, że ten sowiecki historyk (Władimir Kabuzan) w roku 1990 (rok wydania książki) powinien być bardziej dokładny i stosować współczesne, ogólnie przyjęte nazwy dla wszystkich nacji (jak to czyni na przykład z Litwinami i Białorusinami czy z Ukraińcami - tych drugich w roku 1795 zwano Rusinami lub Małorusami) zamiast pozwalać nam się domyślać.
@mabb: Tamci władcy nie okrajali nasz dla innych krajów, a Rosjanie po trochu podbierali, królestwo kongresowe to był cień I RP