Handel papierosami bez akcyzy trwa w najlepsze tuż przy straży miejskiej.
Warszawa ul. Bakalarska. Mężczyzna nagrywa znany tamtejszym mieszkańcom proceder podczas gdy tuż obok stoi straż miejska która jak twierdzi o ironio "pilnuje handlu". Wezwani do interwencji nie robią nic poza wykręcaniem się od przeprowadzenia jakiejkolwiek czynności. Nagrywani klienci uciekają.
R.....S z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 219
- Odpowiedz
Komentarze (219)
najlepsze
Przecież nawet z alko zwykle spisują studenciaków bo żule się stawiają.
xD
Przecież tam się nie da przejść, bo co dwa kroki słychać syk "papierosssy". Jak tam będę, to zadzwonię na policję i do straży, ciekawe co powiedzą.
A pod halą Mirowską nieraz widziałam jak w sobotę rano babki z baziami zawijały majdan, bo te dzbany zajechały. To jest dla nich "równy przeciwnik", babkowina ze wsi z kilogramem sera.
@tomski84: #!$%@? jak potłuczony i skończony debil. Skoro państwo chce, żebym kupował legalne fajki, to niech zdejmie absurdalnie wielką akcyzę.
Mam kupować droższe, dla dobra narodu, który później wszystko #!$%@? na socjal? - no prosze.
Niestety, ale nasze społeczeństwo jeszcze długo się nie zmieni - może tu i być 100 tysiecy nowych basenów czy dróg ale mentalnie jeszcze daleka droga.
@Ruswelt: Zmieni, jak zacznie w końcu godnie zarabiać. W tym kraju mediana zarobków to jakieś 700euro, a państwo tylko szuka okazji, żeby wydoić w podatkach, więc nie ma co się dziwić, że ktoś chce zaoszczędzić na czym się da.
@Bananowy_Kochanek: ( ͡° ͜ʖ ͡°)( ͡° ͜ʖ ͡°)( ͡° ͜ʖ ͡°)( ͡° ͜ʖ ͡°)
Chyba jedyne co mogą i im dobrze wychodzi to skok po pączki albo popcorn... Serdecznie nie pozdrawiam strażników wzywanych na ul. Marymoncką.
Ja za służby nie będę uzdrawiał świata. Było, jest i będzie. Na bazarku można sobie z rana kupić rower jeszcze gorący.