@bunkrowniema: Czas żniw to jest #!$%@? dla rolasów, czasami do późnej nocy się kosi, bo może przyjść burza, grad i cały roczny plon pójdzie sie walić. Największym oszołomstwem jest ta baba z miasta, która przeniosła się na wioske i narzeka.
@fabek: wiem, bo jestem rolnikiem, na szczęście sam się z takim czymś nie spotkałem, ale zwyczajnie mi smutno, ze istnieją ludzie, którzy chcą utrudnić takie podstawowe czynności. Pani pewnie wie, że jedzenie bierze się ze sklepu i w pewne kwestie sie nie zagłębia.
@rav23: No i u mnie jak trzeba, to nawet w nocy po polach smigaja na lampach. Czasami czas goni i pogoda. Zniwa sa raz w roku, to tez praca jak kazda inna i ma swoje prawa i obowiazki.
@ThomasE: Nie czasami, a zawsze. Każdy dzień opóźnienia to straty, każdy problem z pogodą to straty. Dlatego jak są dobre warunki - dojrzałe zboże, odpowiednia wilgotność ziarna, słomy, a rosy nie ma - rolnik z robotą gonić musi, a pozostali członkowie społeczeństwa - zasadniczo konsumenci rolniczej pracy - powinni uszanować pracę rolnika i w ramach możliwości jej nie utrudniać.
@Aster1981: Za bezzasadne wezwanie. Tępa dzida przeprowadziła się na wieś, bo myślała że tam tylko ptaszki ćwierkają. Niestety, krowy ryczą, świnie kwiczą, psy szczekają, rolnicy zbierają. Jak jej nie pasuje, to niech wraca do apartmą na kredyt. I mam takie zdanie jako urodzony i mieszkający w dużym mieście.
mam w pobliżu domu drogę. idąc tokiem rozumowania Policji powinienem zgłaszać kierowców, którzy jeżdżą po 22, bo słyszę hałas? Rolnik nie powinien przyjmować mandatu
#!$%@?ąc od idiotycznego zgłoszenia (pani pewnie myśli że chleb rośnie w biedronce) to godzina 22 jest rozpoczęciem ciszy nocnej tylko w mitach i regulaminach wewnętrznych niektórych osiedli/spółdzielni. Natomiast ciszy możemy się domagać przez całą dobę. Oznacza to, że w świetle prawa nie ma znaczenia czy ktoś łupie basem o 19:30 czy o 23:30 bo w Art. 51 KW nie ma wymienionych żadnych godzin. Art. 51. § 1. Kto krzykiem, hałasem, alarmem lub
@fonderal: jasne, zgadzam się - co wyjaśniłem w pierwszym zdaniu. Niestety wiele osób przeprowadzających się na wieś nie potrafi zaadoptować się do realiów tam panujących jak np. smrodek, traktory, itp.
Jedno z najprzyjemniejszych wspomnień z dzieciństwa na wsi, kiedy zasypiasz słysząc pracujący w oddali kombajn nocą. Do czego ten świat zmierza. Praca w polu to wyścig z czasem, nie wiem jak można być takim chamem i ignorantem.
Komentarze (193)
najlepsze
@ThomasE: Nie czasami, a zawsze. Każdy dzień opóźnienia to straty, każdy problem z pogodą to straty. Dlatego jak są dobre warunki - dojrzałe zboże, odpowiednia wilgotność ziarna, słomy, a rosy nie ma - rolnik z robotą gonić musi, a pozostali członkowie społeczeństwa - zasadniczo konsumenci rolniczej pracy - powinni uszanować pracę rolnika i w ramach możliwości jej nie utrudniać.
@Aster1981: Nieuzasadnione wezwanie ( ͡º ͜ʖ͡º)
Komentarz usunięty przez moderatora
Art. 51.
§ 1. Kto krzykiem, hałasem, alarmem lub
#analfabetyzm mocno.