Dzieci wiedziały, że nie można podróżować z elektryczną hulajnogą...
W dniu wczorajszym poinformowaliśmy o zatrzymanym w jednym z jeleniogórskich autobusów mężczyźnie, który pomimo próśb kierowcy i policjantów nie stosował się do regulaminu przewoźnika oraz był poszukiwany do ustalenia miejsca pobytu, a ponadto znieważył interweniujących funkcjonariuszy...
arturro94 z- #
- #
- #
- #
- 577
- Odpowiedz
Komentarze (577)
najlepsze
@ptoki2: No #!$%@? kompletnie nic nie znaczy, ze koles sobie wlewa ten alkohol do butelki po pepsi i popija xD. Do tego wywazanie drzwi w sytuacji gdy nie ma zagrozenia jest karane grzywna. Skoncz go bronic, bo widac, ze to
- Picie alkoholu w autobusie
- Opieka nad dziećmi pod wpływem
- Otwieranie drzwi za pomocą przełącznika do ewakuacji
- Poszukiwany
Interwencja 9/10. Gdyby wyrwali chwasta, byłoby 10/10
Jednak nie zmienia to faktu, że zakaz przewożenia hulajnogi jest nieco absurdalny.
@TIL: ok - popatrz na film od 1:02 - soku z marchewki tam nie przelewa :)
@aarahon: A w samolocie już elektrycznej nie przewieziesz, a laptopa tak. I co teraz?
Również będziesz bić pianę na lotnisku czy jednak się dostosujesz do przepisów?
"Zaczęło się jednak od zgłoszenia dotyczącego pasażera, który niezgodnie z regulaminem przewoźnika próbował przewieźć w autobusie elektryczną hulajnogę. Zaznaczyć w tym miejscu należy, że tego rodzaju sprzęt posiada akumulator, który w przypadku ewentualnego rozszczelnienia lub wybuchu stwarza realne zagrożenie dla osób podróżujących autobusem."
Oraz
"Hulajnoga elektryczna znajduje się poza listą przedmiotów mogących stanowić bagaż podręczny w myśl regulaminu przewoźnika miejskiego."