@TzK_: Źródło to biografia Kory, która była partnerką Terleckiego. Od wciągania kleju wziął się też jego pseudonim "Pies".
- Byłam zapatrzona w niego i obchodziło mnie jedynie to, żeby być z nim. Dużo tańczyliśmy, kleiliśmy się (wąchanie kleju - red.) też przez krótki czas - wspomniała w swojej biografii Kora , opisując człowieka, który wprowadził ją w świat seksu, narkotyków i buntu. O kogo chodziło? O hipisa o pseudonimie Pies, dziś
Oglądałem na żywo w TV i bawi mnie jak od razu posłanki PiS pobiegły zasłonić Kaczyńskiego. Stary dziad którzy rządzi całym państwem a boi się stanąć do słownej konfrontacji z kobietami. Oczy miał jak małe wystraszone dziecko.
@LoneRanger: Nie wiem czy patrzysz na to z odpowiedniej perspektywy. Z jego, skoro nie chce i nie musi, to po co :) Ma możliwość zlania tego ciepłym moczem i z innego punktu widzenia to podkreśla władzę, a nie bojaźliwość.
Śmieszne jak mówią że błyskawica to znak nazistowski a w sumie brakuje tylko tyle żeby zaczęli lewicę do więzienia wrzucać tak jak to robił wujek Adolf XD
@amperrowwer: walka o swoje poglądy, szczególnie przy obecnej sytuacji jak najbardziej uzasadniona. Szkoda, że srodowiska "wolnosciowe" są jakoś bierne i lewica wiedzie prym w walce z okupantem.
Komentarze (168)
najlepsze
- Byłam zapatrzona w niego i obchodziło mnie jedynie to, żeby być z nim. Dużo tańczyliśmy, kleiliśmy się (wąchanie kleju - red.) też przez krótki czas - wspomniała w swojej biografii Kora , opisując człowieka, który wprowadził ją w świat seksu, narkotyków i buntu. O kogo chodziło? O hipisa o pseudonimie Pies, dziś
Komentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez moderatora